sobota, 16 listopada 2024 21:56
Reklama

Most Tczewski - program ratunkowy coraz bliżej?

TCZEW. Trwają różnego rodzaju inicjatywy zmierzające do ratowania popadającego w ruinę zabytkowego mostu tczewskiego, dawnego osiągnięcia inżynierii technicznej. Aktywnie działają na tym polu m. in. Henryk Demps, tczewianin, mieszkający w Hamburgu i Mariusz Wiórek, były wicestarosta.
Most Tczewski - program ratunkowy coraz bliżej?
Podczas czerwcowej konferencji w Newcastle (W. Brytania), połączonej z Obchodami Europejskiego Dziedzictwa Kulturowego w Durham, specjalnie w tym brytyjskim mieście mostów zorganizowano wystawę przybliżającą unikatowość tczewskiego zabytku.

Promocja w Anglii
- Goście byli poruszeni tym, co się dzieje z naszym cennym obiektem, doceniali jego wartość historyczną i techniczną – relacjonuje Mariusz Wiórek, obecnie radny powiatu, który uczestniczył w obchodach i prezentował mosty tczewskie. - Doradzali co można zrobić.
Organizatorem konferencji była Federacja Stowarzyszeń Dziedzictwa Kultury Europa – Nostra. Była to coroczna impreza, której towarzyszyło zainteresowanie komisji europejskich, zajmujących się programami kulturowymi.
Zaproszenie radnego w Tczewa wystosowali prof. dr Wieland Ramm (naukowiec z Politechniki w Kaiserslautern) oraz Angus Fowler (Europa – Nostra), którzy poprosili Mariusza Wiórka o wygłoszenie prelekcji poświęconej mostowi tczewskiemu, poprzedzającej wystawę. Podobna odbyła się na Politechnice Gdańskiej i w Tczewie w 2000 r.

Podpatrywanie Stephensona
Newcastle to miejsce narodzin George Stephensona, wynalazcy lokomotywy parowej,  założyciela pierwszej linii kolejowej w W. Brytanii, a także wybitnego konstruktora mostów. Carl Lentze, Starszy Tajny Radca Budowlany Królewstwa Pruskiego, zanim przed laty zbudował most tczewski odbywał szereg podróży po Europie, zapoznając się z różnymi konstrukcjami. Jedną z nich był most Stephensona o całkowicie zamkniętej rurowej konstrukcji. Lentze, znając te doświadczenia, zdecydował się na zastosowanie równoległych ścian kratownicowych, jako mocniejszych, lżejszych i oszczędniejszych.
- Cenna była możliwość porozmawiania z działaczami, samorządowcami i politykami europejskimi na temat odbudowy i przywrócenia świetności naszego mostu – kontynuuje Mariusz Wiórek. - Rozmawiałem z unijnymi partnerami na temat możliwości współfinansowania jego ewentualnego remontu ze środków Unii Europejskiej. Stwierdziliśmy, że jedynym wyjściem z tej sytuacji mogłoby być „podpięcie” idei ratowania tego obiektu pod szerszy kontekst. Połączenie go np. z ideą rewitalizacji starego miasta, turystyką i dopełnianiem funkcji tczewskiego Centrum Wystawienniczo-Regionalnego Dolnej Wisły.
Trudno nie zgodzić się z tą opinią. Na pewno most tczewski lata, w których pełnił strategiczne zadania transportowe, ma już za sobą. Wciąż jednak jest cenny jako most kolejowy. Tyle tylko, że most tczewski składa się także z mostu drogowego, a ten jest w opłakanym stanie. Zupełnie czymś innym jest natomiast jego wartość historyczna i techniczna.

Potrzebny wkład własny
W czasie spotkania w Newcastle obecna była Infnata Dona Pilar de Burbon, siostra króla Hiszpanii, prezydent Europa – Nostra.
– Aby skorzystać z jakiejkolwiek pomocy Unii potrzebujemy jednak wkładu własnego, a więc pomocy naszego rządu – stwierdza krótko radny Wiórek. - Nikt nie da nam prezentu na ten cel. Od naszego wkładu (minimum kilkadziesiąt mln zł) będzie zależało, jaki projekt będziemy mogli zaproponować instytucjom europejskim.
Efektem spotkania są kontakty z takimi osobami jak: James Joseph Cassidy, członek zarządu Europa – Nostra, dyrektor Zarządzania Programami Kulturalnymi Komisji Europejskiej, Martin Drury z The Landmark Trus w Londynie (organizacja pozarządowa) czy Jacek Purchl, były wiceprezydent Krakowa, a obecnie dyr. Międzynarodowego Centrum Kulturalnego w Krakowie.

Europa odebrała sygnał ratunkowy
Goście z Europa-Nostra pozytywnie wyrażali się też o działaniach Henryka Dempsa.
Henryk Demps - od urodzenia tczewianin, a obecnie mieszkaniec Hamburga od 2003 r. lobbuje w różnych organizacjach europejskich za naszym mostem. Wysłał apel do Europa - Nostra, różnych europejskich komisji, rządu RP. Spotkał się nawet z członkiem Komisji Transportu Parlamentu Europejskiego. Ostatnio - podczas Dni Ziemi Tczewskiej - zbierał podpisy dotyczące ratowania mostu. Już w pierwszym dniu miał ich 150, a najmłodszy tczewianin, który wsparł renowacje most swoim podpisem miał... 8 lat.
Zabiegał także o poparcie Rady Miejskiej Tczewa i Rady Powiatu.
– Nieocenioną pomocą dla idei ratowania tego zabytku wykazali się: prof. Wielnad Ramm oraz dr Georg Jarzembowski, członek prezydium Parlamentu Europejskiego, niemiecki eurodeputowany – mówi Henryk Demps. - Dr Jarzembowski informował mnie, że chciałby stworzyć w tym celu program w oparciu o Komisję Europejską, m.in. Trasportu. Problem zabytku poruszałem również podczas ubiegłorocznej konferencji Die Zeit. Sprawą zainteresowałem ponad 40 osób. W Europie już usłyszeli o tej sprawie. Jednak w Polsce ta akcja dopiero się zaczyna.
Będąc niedawno w Tczewie Henryk Demps „zaraził” do aktywniejszego wspierania zabytkowego mostu Związek Harcerstwa Polskiego, Oddział Kociewski Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, Ochotnicza Straż Pożarną w Tczewie oraz radną Gertrudę Pierzynowską.

Pasjonat mostu z Niemiec
Prof. dr Wieland Ramm, Politechnika w Kaiserslautern - zanim otrzymał szlify profesorskie jego promotor, który promował różne mosty na świecie, kiedyś zaprezentował mu most tczewski, podkreślając jego kunszt inżynieryjny. Od tego czasu interesuje się tym tematem. Przekazał wiele materiałów osobom, które zajmowały się powyższą tematyką, wydając różnego rodzaju publikacje.

Raj mostowy
Newcastle - nazywane rajem dla inżynierów budownictwa mostowego. Miasto zamieszkane przez 260 tys. mieszkańców, położone w pobliżu granic Szkocji nad rzeką Tyne, niedaleko ujścia do Morza Północnego.
Ośrodek przemysłu stoczniowego, maszynowego, elektrotechnicznego, chemicznego i wydobycia węgla kamiennego. Są tam zabytkowe kościoły (katedry z XIV i XV w.), zamek (Blake Gate z XIII w.). Siedziba klubu piłkarskiego Premiership - Newcastle United F.C.
To tam znajduje się pierwowzór mostu portowego w Sydney (Australia). * źródło Wikipedia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kabaret Ani Mru-Mru - grafika www NOWY TERMIN Kabaret Ani Mru-Mru - grafika www NOWY TERMIN ZMIANA TERMINU KABARET ANI MRU-MRU w premierowym programie „Mniej więcej” . Przekazujemy komunikat od Organizatora występu Kabaretu Ani Mru Mru – Scena Studio Jacek Pawlewski:W związku z chorobą w rodzinie jednego z członków Kabaretu, występ planowany na 26 października 2024r. zostaje przeniesiony na inny termin – 19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00 Wszystkie zakupione bilety zachowują ważność. W przypadku, gdyby nowy termin Państwu nie odpowiada - bilety można zwrócić. ZWROT BILETÓW:Osoby, które zakupiły bilety online przez system sprzedaży Interticket.pl otrzymają zwrot środków na konto bankowe. Wymagany jest kontakt /e-mail/ z interticket.plosoby, które zakupiły bilety w Kasie CKiS - zapraszamy do kasy po zwrot środków finansowych.osoby, które zakupiły bilety przez inne systemy sprzedaży – biletyna.pl, kupbilecik.pl – prosimy o kontakt e -mail z tymi bileteriamiPrzepraszamy za utrudnienia! ***Historia kabaretu ANI MRU-MRU nie jest długa, bo kabaret nie jest aż taki stary. Powstał tak naprawdę we wrześniu 1999 roku. Skład: Marcin Wójcik, Michał Wójcik oraz Waldemar Wilkołek.Kabaret ANI MRU-MRU wystąpi w Tczewie z najnowszym programem „Mniej więcej”! W nim nowe oblicze kabaretu i nowe niesamowite skecze, których długo nie zobaczycie w telewizji!\\  Nowy termin Kabaretu Ani Mru-Mru19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00Data rozpoczęcia wydarzenia: 19.01.2025 17:00 – Data zakończenia wydarzenia: 19.01.2025 22:00
Reklama
Reklama