czwartek, 7 listopada 2024 03:37
Reklama
Reklama

Czekając na zmiany w Tczewie

Mijają kolejne miesiące od wyborów samorządowych. Trudno oczekiwać, aby w tym roku nastąpiły jakieś szczególne zmiany w mieście, ponieważ budżet na rok 2024 był uchwalony w roku 2023, w otoczeniu poprzedniej władzy lokalnej, która za kreatywną nie uchodziła.
  • Źródło: Gazeta Tczewska
Czekając na zmiany w Tczewie

Natomiast martwi mnie kontynuacja niektórych inwestycji wymyślonych przez poprzednich włodarzy, jak choćby budowa basenu przy szkole nr. 12. Inwestycja, która zamknie na dekady możliwość wybudowania w Tczewie obiektu tego typu z prawdziwego zdarzenia. Pozostaniemy na wiele lat z basenikiem przyszkolnym oraz basenem z lat 70, który podobno znowu jest zamknięty. I tak sport pływacki na wysokim poziomie przechodzi w Tczewie do historii. Należało zrezygnować z budowy basenu przy szkole i pieniędzy na ten cel, który był policzony przez poprzednią ekipę na efekt PR przedwyborczy. Nikt nie da już żadnych pieniędzy na kolejny basen w Tczewie, nawet gdyby był to bardzo ambitny plan, a o sporcie pływackim możemy pomarzyć. W październiku na plac budowy przy szkole wchodzi podobno ekipa budowlana, tak więc nie było żadnej refleksji i błędną inwestycję postanowiono kontynuować. Szkoda, bo był czas, aby tę decyzję zmienić. Jeżeli miasto ma wyjść z marazmu, do którego doprowadziły poprzednie ekipy rządzące, potrzebne są odważne i ambitne plany. Mam nadzieję, że był to wypadek przy pracy obecnej ekipy, chociaż nas mieszkańców będzie on bardzo dużo kosztował, i niestety wielu mieszkańców nie doczeka prawdziwego obiektu pływackiego. 

 

Wielokrotnie pisałem o bulwarze nadwiślańskim. Przepiękna panorama Tczewa od strony Wisły została nieodwracalnie zniszczona przez decyzje poprzedniej ekipy. Również bulwar został doprowadzony do poziomu skansenu z kiczowatym kolorowym zamkiem z plastiku, a miejsce przypomina ogródek Jordanowski z lat 70-tych, eliminujący szeroki wypoczynek dorosłych mieszkańców Tczewa. Wspominam o tym, dlatego, iż zdumiała mnie informacja, że w przyszłym roku na bulwarze jest planowane wybudowanie Kamper parku, czyli specjalnej infrastruktury dla kamperów. Nie mam nic przeciwko kamperom, jestem wielkim zwolennikiem kreowania Tczewa, jako miasta turystycznego, ale tworzenie infrastruktury dla kamperów na bulwarze, to nieporozumienie. Czy naprawdę obecni włodarze nie wyciągnęli żadnych wniosków z tego, do czego doprowadzili bulwar poprzednicy? Tak cenne i jedno z najpiękniejszych miejsc Tczewa powoli zamienia się w skansen pod tytułem śmietnisko architektoniczne i industrialne. Chyba, że jest taki zamysł, żeby wszystko przyporządkować mostowi na Wiśle, który wygląda jak Westerplatte po działaniach wojennych. Bo czy zostanie odbudowany to bardzo wielki znak zapytania, ponieważ wszyscy milczą w tej sprawie. 

Od stycznia powinniśmy poznać plany i założenia rozwoju miasta na przyszłe lata, czekam z niecierpliwością, co nam zaproponują obecni włodarze. Jednak opisane powyżej sprawy trochę mnie niepokoją. Ale poczekajmy, ten rok był i tak stracony. 

        

                                                                                                                                                                   [email protected]                                                                                                                                          https://www.facebook.com/olek.wojciechowski.1829


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama