- Obecnie przygotowywany jest przetarg na dzierżawę budynku przystani. Planujemy, ze przetarg odbędzie się na przełomie roku – odpowiada Małgorzata Mykowska, rzecznik tczewskiego ratusza.
Dodajmy, że to jednak nie zamyka tematu ew. sprzedaży, bo istnieją prawne możliwości, by np. po 2-3 latach umożliwić dzierżawcy prawo pierwokupu. Jak sprawy się potoczą trudno obecnie przesądzać.
Czy w związku z tym pojawiły się jakieś nowe plany odnośnie zagospodarowania tego miejsca?
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Tczewie radny Łukasz Brządkowski wspominał o możliwości utworzenia w budynku przystani oddziału Muzeum Morskiego. Słyszeliśmy też od osób, które są blisko tego tematu, że planowane jest zagospodarowanie nieruchomości pod kątem sportowo – turystycznym i rekreacyjnym.
Tych informacji rzecznik nam nie potwierdziła, jednak te rozwiązania wydają się najbardziej oczywiste, zważywszy na fakt, że działalność komercyjna w tym miejscu nie zakończyła się sukcesem.
Warto zauważyć, że odstąpiono od sprzedaży w kierunku dzierżawy - zagospodarowania obiektu zapewne zgodnie z wytycznymi władz miasta, na skutek nacisku społecznego oraz sprzeciwu organizacji pozarządowych i instytucji (m.in. akcja Gazety Tczewskiej i Stowarzyszenia „Kociewiak”).
(tomm)
Napisz komentarz
Komentarze