3 kwietnia br. policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży, do których dochodziło od połowy marca na terenie jednego ze sklepów. Z ustaleń mundurowych wynikało, że ten sam sprawca kradł gry na konsolę oraz akcesoria do konsoli. W wyniku przestępstw powstały straty na łączną kwotę prawie 5 tys. zł.
Podczas przyjmowania zawiadomienia o przestępstwie przez policjanta z wydziału dochodzeniowo-śledczego, na teren sklepu po raz kolejny wszedł ten sam sprawca, który próbował wynieść dwie gry. Jednak tym razem, w wyniku natychmiastowej interwencji obecnego na miejscu funkcjonariusza, został zatrzymany na gorącym uczynku. Wezwani na miejsce policjanci z prewencji zatrzymali 36-letniego gdańszczanina, którego przewieźli do policyjnego aresztu.
- Śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna najpierw kradł przedmioty, a następnie sprzedawał towar i utrzymywał się z tego procederu - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
W piątek prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzut dotyczący kradzieży, za co sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Za to przestępstwo, gdy sprawca uczynił sobie z niego stałe źródło dochodu, grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze