Trafić do starogardzkich celników nie jest zbyt łatwo, chociaż dla stałych klientów to żaden problem. Ulicą Traugutta prawie do końca, przedostatnia przecznica w prawo, potem pierwsza brama w lewo i już się jest na miejscu. Proste? Wchodzimy na spory plac. W jego głębi stoi szary, smętny budynek. To tu.
Prawie 40 lat
- Naszą żywą kronika jest Jarosław Flis. On tutaj pracuje najdłużej - informuje Damian Leszczyński, kierownik Oddziału Celnego w Starogardzie Gdańskim.
- Oddział Celny działa w Starogardzie od 1970 roku a więc prawie 40 lat - informuje Jarosław Flis. - Najpierw mieścilismy się w małym, ceglanym budyneczku przed dzisiejszą siedzibą Starostwa Powiatowego. To były koszmarne warunki pracy. Ciasno i ciemno. Bez parkingu dla samochodów. Męczyli się celnicy oraz nasi klienci. Potem przenieśliśmy się do budynku obok mleczarni. Zajęliśmy obszerne piętro tego budynku. Warunki pracy bardzo sie poprawiły. Nadal jednak brakowało parkingu. Dopiero 12 lat temu udało nam się przenieść w aktualne miejsce. Tu mamy najlepsze warunki pracy z dotychczasowych. I mamy bardzo duży parking przed budynkiem.
- Ten budynek jest własnością Urzędu Miasta. My go dzierżawimy - dodaje Damian Leszczyński. - Przed laty chcieliśmy go kupić ale władze miasta nie były naszą ofertą zainteresowane.
- Szkoda. Przecież w obiekcie, który nie jest naszą własnością nie będziemy wykonywać kosztownych remontów czy modernizacji - dodaje Marcin Daczko, przedstawiciel Zespołu Prasowego Izby Celnej w Gdyni. - A bardzo przydałaby się poprawa warunku pracy celników. Powiem więcej, nawet należałoby poprawić szarą, smętną elewację zewnętrzną tego budynku. Z zazdrością patrzę na starogardzkie siedziby takich instytucji jak chociażby ZUS czy Starostwo.
- Od czasu rozpoczęcia pracy w tym budynku czyli od 12 lat, nie pamiętam aby właściciel budynku, Urząd Miasta cokolwiek w nim remontował - stwierdził Jarosław Flis.
Uwaga na pamiątki
Pomimo tych uwag, wnętrze budynku prezentuje się całkiem przyzwoicie. Czysto tu, jasno i przestronnie. Nie ma kolejek klientów. W Oddziale zatrudnione są 23 osoby.
- Oddziałowi Celnemu w Starogardzie podlega także powiat tczewski oraz powiat malborski - informuje Marcin Daczko. - W Tczewie klienci obsługiwani są w tak zwanym Miejscu Wyznaczonym. W Malborku nie mamy specjalnego miejsca obsługi klientów. Jeżeli chodzi o Starogard to naszymi najpoważniejszymi klientami są Polpharma i Destylarnia, w Tczewie firma Flextronic a w Malborku tamtejsza cukrownia. Jeżeli chodzi o klientów indywidualnych to najwięcej spraw dotyczy sprowadzania samochodów. Natomiast rejestrujemy ostatnio całkowity brak eksportu i importu żywności w tym także mięsa.
- Korzystając z okazji pragnę przypomnieć, że osoba sprowadzająca samochód ma obowiązek zgłoszenia się do nas w ciągu 5 dni od momentu powstania obowiązku podatkowego - informuje Damian Leszczyński. - Brak kompletu dokumentów nie zwalnia od obowiązku złożenia deklaracji akcyzowej. Niedopełnienie tego terminu karane jest mandatem karno-skarbowym. I jeszcze jedna rada dla osób przywożących różne pamiątki z podróży zagranicznych. Prosimy dokładnie zapoznać się z przepisami dotyczącymi tych spraw. Dla przykładu podam, że nie wolno przywozić pamiątek wykonanych z ginących roślin lub zwierząt ( np pamiątki z koralowca). To jest karalne. Przed egzotyczną podróżą zapraszamy do nas. Każdego poinformujemy dokładnie o aktualnych przepisach celnych.
Reklama
Z wizytą u celników
STAROGARD GD. Obsługują nie tylko powiat starogardzki ale także obsługują powiat tczewski i malborski. Odwiedziliśmy celników Oddziału Celnego w Starogardzie Gdańskim.
- 20.09.2008 16:07 (aktualizacja 01.08.2023 23:40)
Napisz komentarz
Komentarze