Radny Marcin Kussowski wytknął prezydentowi Tczewa, że wcześniej wyrażał opinię, że obecny system komunikacji autobusowej jest dobry. A na wnioski o bezpłatne bilety autobusowe dla uczniów i bilety miesięczne odpowiadał, że nie było takiej potrzeby. Oznajmił jednak, że mimo że był zaskoczony decyzją prezydenta zagłosuje „za”.
Pod koniec sesji w części dotyczących wolnych wniosków i oświadczeń w sprawie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Tczewie wypowiedziała się... posłanka lewicy - Beata Maciejewska, która podkreśliła, że stara się odwiedzać sesje samorządowe.
- Jestem po raz pierwszy na sesji RM w Tczewie. Pierwszą rzeczą jaką chciałabym powiedzieć, że jeśli mają Państwo jakieś potrzeby do komisji energii i gospodarki rozwoju zapraszam do kontaktu, pozostawiam swoje wizytówkę z danymi kontaktowymi – mówiła posłanka. - Kwestie lokalne obok wizyty prezydent USA, które bardzo nas zajmują, także są ważne. Cieszę się, że zapadła decyzja o bezpłatnej komunikacji miejskiej i tym samym Tczew dołączył do innych miast w naszym województwie z takim rozwiązaniem: Malborka, Człuchowa, Kościerzyny... Jest bardo duża inflacja, drożyzna, rosną ceny biletów na pociągi dalekobieżne, benzyny. (…). Bezpłatna komunikacja miejska daje możliwość podróżowania po mieście osobom, nie mającym samochodu lub które nie mają na to środków: młodych ludzi, seniorów po prostu osób uboższych. Decyzja ta jest otwarciem na potrzeby najzwyklejszego obywatela, które Państwo reprezentujecie w samorządzie, a ja w Sejmie.
Radny Maciej Skiberowski, kąśliwie przyznał, że nie wie czemu miała służyć wypowiedź posłanki, bo jego zdaniem mieszkańcy są często ważniejsi niż posłowie i radni.
Odnosząc się do wypowiedzi posłanki radny Krzysztof Misiewicz zirytowany głosem pani poseł odparł „zapytam, gdzie była wcześniej (posłanka Maciejewska – dop. red.), ale sobie odpuszczę”, po czym dodał:
- Jeśli chce pani nas wesprzeć to są programy wsparcia komunikacji miejskiej, przeważnie gmin wiejskich i gdyby Sejm pochylił się nad tą sprawą i wdrożył programy, które umożliwiłyby nam w jakikolwiek sposób zmniejszenie obciążeń miasta, finansującego bezpłatne przejazdy autobusowe, byłoby to wskazane. Jeżeli takie programy powstałyby dla miast, bo wiem, że z takich korzystają gminy wiejskie...
Koniec końców należy się jednak cieszyć z takiej decyzji rady, mimo że podjęto ją zbyt późno i stanowi kiełbasę wyborczą.
(tomm)
Napisz komentarz
Komentarze