Spotkanie z mediami odbyło się w biurze poselskim tczewskiego parlamentarzysty Kazimierza Smolińskiego.
Apelowaliśmy do Platformy...
Sejm 9 czerwca odrzucił poprawkę Senatu do ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej, która zakazywała homoseksualistom pełnienia funkcji rodziców zastępczych i prowadzenia rodzinnych domów dziecka.
- Jest to o tyle niebezpieczne, że podobne rozwiązania były przyjmowane w USA, gdzie następnym krokiem była adopcja dzieci przez pary homoseksualne – powiedział poseł Smoliński. - Premier Tusk powiedział, że w przyszłej kadencji będziemy wprowadzać tzw. związki partnerskie. Widocznie małżeństwo cywilne dla środowiska liberalnego to za mało... Zdecydowanie się temu przeciwstawiamy.
Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości, istnieją badania naukowe mówiące, że w związkach homoseksualnych problemy psychiczne zdarzają się o wiele częściej niż w rodzinach heteroseksualnych.
- To niebezpieczne dla wychowania dziecka, które już przeżyło traumę po utracie lub odebraniu ze swojej prawdziwej rodziny.
Prawie w całości za odrzuceniem poprawki Senatu głosowała Platforma Obywatelska. Tylko dwóch posłów rządzącej partii (z Pomorza) było innego zdania i głosowali jak posłowie PiS– Marek Biernacki i Jerzy Budnik. Natomiast poseł PO Jan Kulas z Tczewa głosował za odrzuceniem poprawki – a zatem poparł zapis umożliwiający homoseksualistom pełnienie funkcji rodziców zastępczych.
- Apelowaliśmy do posłów PO, aby się zastanowili nad czym głosują, ale bezskutecznie – wyjaśnił Kazimierz Smoliński. - Polska Konstytucja wyraźnie mówi, że małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. Dlatego tę zmianę w ustawie będziemy zaskarżać do Trybunału Konstytucyjnego.
Uwłaszczą się „zaradni”
Poseł poruszył także kwestię licznych zmian w ustawach o spółdzielniach mieszkaniowych, prawo spółdzielcze oraz kilku innych.
- Dyskusje nad tak zasadniczą nowelizacją trwały zaledwie trzy miesiące – powiedział Smoliński. – Zmiany szybko dopychano kolanem pod koniec kadencji. Początkowo te zmiany popieraliśmy, bo zmierzały one do demokratyzacji życia w spółdzielniach, jak kadencyjność zarządów, czy przerwanie ich kadencji po nie uzyskaniu absolutorium. Szczególnie chodzi o to, że każde wyodrębnienie lokalu na własność w budynku spółdzielczym powoduje powstanie wspólnoty mieszkaniowej. Spowoduje to, że spółdzielnia zacznie tylko administrować swoim majątkiem. Powstanie ogromny rynek dla zarządców. Może to doprowadzić to likwidowania spółdzielni.
Tym sposobem, zdaniem posła, na terenach należących do spółdzielni zacznie się odbywać gra rynkowa i uwłaszczenie niewielkiej grupy „zaradnych” spółdzielców na tym majątku.
- Spółdzielczość funkcjonuje w Polsce od 100 lat – podkreślił parlamentarzysta. - Dla wielu osób spółdzielnie są bardzo dobrym rozwiązaniem i wspólnoty wszystkich problemów nie rozwiążą. Każdy budynek będzie zdany na siebie.
Tiry uciekną z obwodnic
Od 1 lipca każdy kierowca poruszający się pojazdem o masie całkowitej powyżej 3,5 tony, jadący wyznaczonymi autostradami, drogami ekspresowymi i krajowymi, będzie zobowiązany do korzystania z systemu elektronicznego poboru opłat. ViaTOLL, bo tak się on nazywa, oznacza radykalną zmianę. Obecnie systemem winiet objęty jest transport powyżej 12 ton.
- Już wkrótce będzie dotyczyć transportu od 3,5 ton i wszystkich autobusów – tłumaczył poseł Smoliński. - Nawet jeżeli ktoś będzie wiózł zwykłym samochodem osobowym przyczepę kempingową, czy inną przyczepę (o wadze przekraczającej 3,5 tony), trzeba będzie także wnieść opłatę.
Kierowcy muszą się zarejestrować w systemie w 16. ośrodkach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz kupić za 120 zł kaucji via-box – elektroniczną skrzynkę do przewożenia w pojeździe.
- Jesteśmy przeciwni wprowadzeniu opłat na obwodnicach miejskich, w tym na trójmiejskiej, co jest szkodliwe – uważa Kazimierz Smoliński. - Sama nazwa wskazuje, że obwodnica ma odciążać centrum miast od nadmiernego ruchu drogowego. Wprowadzenie opłat może spowodować, że część tirów chcąc uniknąć opłat ponownie wjedzie do centrów miast, ze szkodą dla bezpieczeństwa.
Objęcie opłatami autobusów rejsowych sprawi, że mogą wzrosnąć ceny biletów. Z kolei wzrost kosztów transportu odbije się na cenach wielu produktów.
- To drenowanie kieszeni podatników, aby załatać dziurę budżetową – podkreślił tczewski poseł. - Złożyliśmy poprawkę do ustawy o wyłączeniu z systemu obwodnic, ale została odrzucona.
„Rząd drenuje kieszenie podatników, aby załatać dziurę budżetową”. Nowelizacje, za które wszyscy zapłacimy
POMORZE. Prawo pełnienia funkcji rodziców zastępczych dla homoseksualistów, niekorzystne dla idei spółdzielczości zmiany w ustawach oraz wprowadzenie opłat za przejazd obwodnicami dla pojazdów powyżej 3,5 tony – m. in. te tematy poruszył podczas ostatniej konferencji prasowej poseł Kazimierz Smoliński (PiS).
- 27.06.2011 00:00 (aktualizacja 07.08.2023 20:47)
Napisz komentarz
Komentarze