10 stycznia br. policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie przyjęli zawiadomienie o zaginięciu 16-letniego mieszkańca Rokitek. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Policjanci sporządzili rysopis zaginionego, który dyżurny przekazał podległym patrolom.
- Funkcjonariusze sprawdzili wszystkie miejsca, gdzie mógł trafić zaginiony i w trakcie poszukiwań ustalili, że nastolatek mógł przebywać w rejonach dworca kolejowego informuje st. post. Katarzyna Ożóg p.o. oficera prasowego w Komendzie Powiatowej Policji w Tczewie. - KPP w Tczewie Funkcjonariusze bardzo dokładnie przejrzeli zapis z monitoringu, na którym zauważyli zaginionego. Policjanci, analizując zdobyte informacje, ustalili pociąg oraz miejscowość, do której mógł udać się chłopak. Funkcjonariusze wsiedli w radiowóz i pojechali do wytypowanego miasta. 16-latek został odnaleziony cały i zdrowy w Brodnicy przez kryminalnych z tczewskiej komendy.
16-letni Paweł był mieszkańcem bloków w Rokitkach. Wyszedł z domu we wtorek, 10 stycznia ok. godziny 16.00. Rodzina prowadziła bezskuteczne poszukiwania. 16-latek nie miał przy sobie dokumentów ani telefonu. Po prostu wyszedł z psem. Psa odnaleziono obok klatki schodowej, a 16-latka jak się okazało odnaleziono dopiero 100 km od Tczewa w Brodnicy. Policja nie podaje jaki był powód oddalenia się chłopca od domu czy była to ucieczka, czy oddalenie się spowodowane jakimś kryzysem...
Opr. (tomm)/KPP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze