Wcześniej jednak głos zabrał mecenas Andrzej Cejrowski – długoletni syndyk Kurii Diecezjalnej Chełmińskiej (później Pelplińskiej). To właśnie ten uznany i zasłużony dla diecezji prawnik jest pomysłodawcą i fundatorem instalacji nowego krzyża. Przedstawił historię tego mało znanej i nieco zapomnianej pelplińskiej nekropolii.
Cmentarz ten powstał w 1831 r. na siedmioarowej parceli zakupionej przez parafię od kapituły katedralnej, Pierwszy drewniany krzyż postawiono ze zbiórek parafian. Grzebano tutaj początkowo zmarłych (tylko katolików!) na cholerę, później pacjentów Zakładu Sióstr Miłosierdzia pw. św. Józefa (obecny Dom Pomocy Społecznej). W 1874 r. miał miejsce ostatni pochówek. W 1878 r. cmentarz ogrodzono. Jeszcze po II wojnie światowej krzyż stał nienaruszony. Później uległ zniszczeniu.
Mecenas Cejrowski od wielu lat nosił się z zamiarem godnego upamiętnienia tego miejsca. Inicjatywa została zmaterializowana w czerwcu 2020 r., o czym informuje napis na kamiennej tablicy, umieszczonej tuż przy krzyżu. Pomocni byli dwaj fachowcy: Erwin Lindenau – wykonawca krzyża oraz Hieronim Pieczyński – wykonawca betonowej podstawy. Termin poświęcenia krzyża przesuwany był z powodu pandemii. Ostatecznie uroczystość odbyła się w święto patronalne świętych Michała, Gabriela i Rafała.
Obecny na uroczystości burmistrz Pelplina dziękował mecenasowi Andrzejowi Cejrowskiemu za tę inicjatywę. Jednocześnie wespół z ks. proboszczem Tadeuszem Brzezińskim obiecał, że przynajmniej raz w roku odbędą się na tym dawnym cmentarzu przy nowo postawionym krzyżu stosowne spotkania modlitewne.
Napisz komentarz
Komentarze