W związku z trwającą pandemią organizacja jakiejkolwiek wiecu lub obchodów jest niemożliwa, więc działacze Młodzieży Wszechpolskiej zaprosili Tczewian do wspólnego złożenia zniczy na rondzie poświęconym tym, którzy po II Wojnie Światowej nie złożyli broni, aby walczyć z komunistycznym okupantem. Nad zniczami umieszczono, także kartkę z imieniem i nazwiskiem Rotmistrza.
Rotmistrz Witold Pilecki był żołnierzem o niesamowitej odwadze. Zgłosił się na ochotnika do niemieckiego obozu Auschwitz, by organizować tam ruch oporu. Dokonał też rzeczy niemożliwej – udanej ucieczki z tego miejsca śmierci. Nawet po wojnie pozostał niezłomny, za co władze PRL skazały go na karę śmierci po wcześniejszych torturach, 25 maja 1948 r.
"Kochajcie ojczystą ziemię. Kochajcie swoją świętą wiarę i tradycję własnego Narodu. Wyrośnijcie na ludzi honoru, zawsze wierni uznanym przez siebie najwyższym wartościom, którym trzeba służyć całym swoim życiem" - mówił Witold Pilecki
Młodzież patriotyczna, wspólnie ze Stefanem Kukowskim, zebrała się tego dnia na rondzie Żołnierzy Wyklętych w Tczewie, aby upamiętnić tego bohatera i skłonić przejeżdżających i przechodniów do refleksji na temat jego życia...
(tomm)
Napisz komentarz
Komentarze