Pod koniec sierpnia do redakcji GT zadzwoniła zaniepokojona klientka jednej z tczewskich aptek, która usłyszała o wycofaniu z obrotu leków na nadciśnienie. Kobieta od wielu lat przyjmuje podejrzane medykamenty. Już na początku lipca br. Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował, że wycofuje z obrotu leki zawierające walsartan, substancję czynną stosowaną przy leczeniu nadciśnienia tętniczego, mogącą uszkadzać wątrobę. - Skąd mam wiedzieć, że lek został wycofany. Nie ma możliwości codziennego śledzenia wszystkich informacji – skarży się tczewianka. – Moje „zanieczyszczone” leki brałam przez prawie dwa miesiące. Czy taka informacja nie powinna pojawiać się w widocznym miejscu w każdej aptece, by klienci mieli świadomość zagrożenia?
Powód - zanieczyszczenie
Walsartan to popularny składnik wielu leków na nadciśnienie. Medykamentów zawierających tę substancję na rynku jest wiele. Kiedy okazało się, że GIF wycofuje aż 48 z nich, lekarze szybko zaczęli przepisywać inne, bezpieczne.
- Decyzjami z 4 i 5 lipca wycofanych z obrotu zostało 48 serii produktów leczniczych zawierających substancję czynną walsartan pochodzącą od jednego z chińskich wytwórców - Zhejiang Huahai Pharmaceutical Co. Ltd. - mówi Michał Trybusz, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Farmaceutycznego. (...)
Napisz komentarz
Komentarze