Prokuratura Rejonowa postawiła włodarzowi zarzut przekroczenia uprawnień w związku z przekazaniem nieuprawnionej osobie zapisu monitoringu, za co grożą mu trzy lata więzienia. Mirosław P. miał użyczyć płytki z nagraniami prezesom tczewskich spółek, którzy założyli sprawy cywilne radnemu miejskiemu Zbigniewowi Urbanowi, w związku z tzw. akcją plakatową. W ub. wtorek, w godzinach popołudniowych, prezydent wydał w tej sprawie oświadczenie:
„W związku z publikacjami pojawiającymi się w niektórych mediach, informuję, że w związku z przekazaniem w 2015 r. materiału z monitoringu miejskiego w Tczewie na potrzeby procesowe, prowadzone jest postępowanie przez Prokuraturę Rejonową w Malborku. Wcześniej, prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie, jednak po interwencji radnego Rady Miejskiej w Tczewie Zbigniewa Urbana, postępowanie zostało wznowione. W Prokuraturze Rejonowej w Malborku złożyłem obszerne wyjaśnienia, sprawa wymaga uzupełnienia materiału dowodowego. W moim przekonaniu, wszelkie podjęte przeze mnie czynności były zgodne z prawem. Dopóki trwa postępowanie, nie będę komentował jego przebiegu.”
Ktoś chce utrudnić kandydowanie?
Mimo zapewnień, prezydent postanowił jednak szeroko skomentować ostatnie wydarzenia. W programie lokalnej telewizji pt. „Pytania do prezydenta”, mówił o niezrozumiałych działaniach prokuratury, możliwych naciskach i próbach wyeliminowania go z życia publicznego.
- Nie złamałem prawa i nie boję się, że cokolwiek mi grozi. Natomiast boję się czegoś innego. Z niewiadomych dla mnie powodów prokuratura po roku zmieniła zdanie (po raz drugi wszczęto śledztwo – dop. red.). Pytanie czy pojawiły się wątki nowe, których nie było. Z tego co rozmawiałem ostatnio z panią prokurator, takich nowych wątków nie ma. Czy to być może gdzieś, ktoś naciska i próbuje wykorzystać tę sprawę do tego, żeby zgodnie zresztą z intencją pana Urbana, wyeliminować mnie z życia publicznego i nie dopuścić bym ponownie kandydował na urząd prezydenta? Czas pokaże czy prokuratura działa w tym momencie obiektywnie.” (...)
Napisz komentarz
Komentarze