W październiku ub. roku Urząd Skarbowy w Tczewie zwrócił się pisemnie do przewodniczącego Rady Gminy Tczew o wyjaśnienie nieprawidłowości w związku ze złożeniem przez dwójkę radnych oświadczeń majątkowych za 2015 r. W dokumencie US zwraca uwagę, że radna nie uwzględniła kwoty uzyskanej z udostępnienia nieruchomości jednej z firm działających na terenie gminy.
Co wynika z oświadczenia? Radna deklaruje kwotę 29.800 zł posiadanych środków w walucie polskiej, dom, mieszkanie i gospodarstwo rolne, z którego osiągnęła w 2015 r. dochód w wysokości 14 tys. zł. Z kolei w rubryce dochody z tyt. zatrudnienia bądź prowadzonej działalności wpisała następujące pozycje: renta – 12.840 zł, najem mieszkania – 3.600 zł, najem garażu: 3 tys. zł oraz dieta radnej i sołtys: 15.126,72 zł.
Dochodów z tytułu najmu nieruchomości pod działalność firmy nie widać. Jak udało nam się ustalić sprawą zainteresował się Urząd Kontroli Skarbowej, a następnie Centralne Biuro Antykorupcyjne. CBA nie widziało jednak podstaw do wszczęcia postępowania, gdyż charakter sprawy nie leżał w kompetencji śledczych. Z kolei UKS nie udziela żadnych informacji, jednocześnie nie potwierdza, by radną obciążono jakąkolwiek karą.
Sołtys wyjaśnia skąd nieporozumienie
Maria Cimek złożyła korektę do oświadczenia. Tym razem w rubryce „Gospodarstwo rolne” widnieją kwoty 6 tys. zł (przychód) oraz 2 tys. zł (dochód). Natomiast w „Innych dochodach” ujęto 12 tys. zł z tyt. udostępnienia nieruchomości ww. firmie.
- W oświadczeniu wszystko jest ok – zapewnia radna. - Dochody zostały wykazane. Doszło do pomyłki, ponieważ początkowo wpisałam uzyskaną kwotę do dochodów z ziemi. Po korekcie kwota została przeniesiona do innej rubryki. Z tego tytułu nie została na mnie nałożona żadna kara finansowa. Nie wiem dlaczego mieszkańcy rozpowszechniają takie informacje, ale chyba każdy musi mieć jakiegoś wroga. (...)
Napisz komentarz
Komentarze