Kontynuujemy cykl tekstów autorstwa miłośników historii Dawnego Tczewa, w których przedstawiono kulisy powstawania kolejnych tczewskich osiedli. Po Bajkowym - Piotrowie czas na os. Garnuszewskiego oraz os. Kolejarz.
Sami zadbali o wodę, prąd i gaz
Decyzja o powstaniu nowego osiedla domów przeznaczonych dla rodzin kolejarzy została podjęta w 1957 r. Już rok później wprowadzili się pierwsi mieszkańcy, którzy musieli zmagać się z licznymi problemami - brakiem wody pitnej, energii elektrycznej, dróg dojazdowych i śródosiedlowych. Mieszkańcy poradzili sobie przy pomocy czynów społecznych. W 1961 r. doprowadzili wodociągi i elektryczność, następnie zajmowali się utwardzaniem dróg i kładzeniem chodników. W 1973 wykopali rów pod 2,2 km kolektora sanitarnego, a w latach 1979 - 1980 zrobili 2 km wykopu pod rurociąg z gazem ziemnym. Osiedle otrzymało oficjalną nazwę w 1978 r., wtedy też stanął wagon kolejowy przerobiony na świetlicę osiedlową. Na początku XX wieku wraz z likwidacją jednostki wojskowej na dawnym terenie ćwiczeń powstało kilkanaście domków jednorodzinnych i szeregowych.
Rozwój placówek oświatowych
Przy ul. Grunwaldzkiej w październiku 1960 r rozpoczęły się pierwsze prace ziemne na placu budowy nowej Szkoły Podstawowej Specjalnej w Tczewie, którą 28 sierpnia 1962 roku oddano do użytku. W styczniu 1965 wydana została decyzja o utworzeniu internatu przyszkolnego. Po wielu staraniach dyrekcji Zakładu Wychowawczego przy aktywnym wsparciu kierownictwa Spółdzielni Inwalidów "Wisła" w Tczewie uzyskano zgodę na utworzenie szkoły zawodowej. Zasadnicza Szkoła Zawodowa Specjalna pierwszych uczniów przyjęła 1 września 1971 r. W związku z jej powstaniem placówka otrzymała nazwę Ośrodek Szkolno - Wychowawczy w Tczewie. 1 września 1982 decyzją Ministerstwa Oświaty i Wychowania ustalono funkcjonującą nazwę szkoły - Specjalny Ośrodek Szkolno - Wychowawczy. W 2003 roku, na 50-lecie placówki otrzymała ona imię Jana Pawła II. W 2013 r. otwarto przy niej nowoczesny kompleks Centrum Aktywizacji Osób Niepełnosprawnych. (...)
Napisz komentarz
Komentarze