Tuż po pożarze gmina zaproponowała pogorzelcom tymczasowe schronienie. Część z nich trafiła do swoich bliskich. Pozostali zostali przewiezieni do Zespołu Szkół nr 1 w Pelplinie. W sumie ucierpiały 4 i 5-osobowa rodzina, a także pięć osób, które zamieszkiwały budynek samotnie.
- Są u nas osoby, które dosłownie straciły cały dorobek życia – mówi Lucyna Bielińska, dyrektor ZS nr 1 w Pelplinie. – Zapewniamy im nocleg, wyżywienie. Nie zawiedli mieszkańcy, którzy natychmiast ruszyli z pomocą w postaci ubrań, jedzenia, pościeli czy ręczników.
- Musimy tym rodzinom zapewnić mieszkania. W poniedziałek wytypowaliśmy na ten cel sześć lokali – mówi Dariusz Górski, zastępca burmistrza gminy Pelplin. - Będziemy mogli zaproponować lokale tymczasowe, na okres wyremontowania mieszkań będących w zasobie gminnym.
Gmina apeluje o pomoc materialną. Każdy kto chciałby wspomóc poszkodowanych wyposażeniem domowym proszony jest o telefon do MOPS w Pelplinie (58 536 12 47), dla upewnienia się czego jeszcze brakuje.
Potrzeb jest wiele: kanapa (5 szt.), kuchenka gazowa + butla (3 szt.), pralka aut. (3 szt.), telewizor + antena (3 szt.), kołdra (4 szt.) poduszki (4 szt.), pościel (4 szt.), wyposażenie kuchni (dla 3 rodzin), lodówka (3 szt.), stolik pokojowy (2 szt.), krzesła (6 szt.), środki czystości, szafki kuchenne (dla 3 rodzin), szafa (3 szt.), koce (3 szt.), ręczniki (dla 4 rodzin).
Zbiórkę dla poszkodowanych w pożarze w Międzyłężu prowadzi Caritas Diecezji Pelplińskiej. Środki pieniężne można przekazywać na rachunek bankowy Caritas: 48 8342 0009 2000 1876 2000 0003 z dopiskiem „Pomoc dla pogorzelców z Międzyłęża”. (...)
Napisz komentarz
Komentarze