Z całego garażu ocalał jedynie metalowy stół i jego lokator. Sąsiedzi z pobliskich budynków wynieśli spalone szafki, łóżko i fragmenty wyposażenia pod najbliższy kojec na śmieci. Niestety już po kilku dniach do Komendy Straży Miejskiej zaczęły napływać informacje o zalegających przy ul. Nowowiejskiej odpadach po pogorzelcu. W związku z trudną sytuacją właściciela garażu w porozumieniu z firmą Clean-Bud zajmującą się odbiorem odpadów, ustalono, że zostaną one zabrane i wywiezione na wysypisko bez obciążania kosztami właściciela czy pobliskiej wspólnoty mieszkaniowej (w piątek teren został posprzątany).
Reklama
Garaż spłonął, bałagan przy u. Nowowiejskiej został
Ok. dwóch tygodni temu na ul. Nowowiejskiej płonął garaż, który na co dzień zamieszkiwany był przez bezdomnego mężczyznę – o sprawie pisaliśmy w poprzednim numerze GT.
- 17.03.2017 08:11 (aktualizacja 17.08.2023 14:56)
Napisz komentarz
Komentarze