W poniedziałek zarząd Gryfa Tczew zdecydował o zmianie na stanowisku trenera trzecioligowego zespołu. Powodem decyzji były słabe wyniki. Jacka Manuszewskiego początkowo miał zastąpić Mikołaj Bykowski. W środę jednak ostateczną o objęciu zespołu podjął Leszek Rózycki, doświadczony szkoleniowiec, który w tym sezonie prowadził z powodzeniem juniorów starszych Gryfa. Tczewski zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, do najbliższych drużyn plasujących się wyżej traci cztery i pięć punktów. Tczewski zespół jeśli chce się utrzymać w III lidze musi zacząć wygrywać. Sobotni Mecz z Koralem rozpocznie serię czterech spotkań, które rozstrzygną czy tczewianie będą mieli jakąkolwiek szansę na utrzymanie.
- Będzie kilka korekt w składzie - mówił przed meczem Leszek Różycki. - Zespół ustawię ofensywnie, postaram się także maksymalnie zmobilizowac i przed meczem nastawić psychicznie, żeby piłkarze zagrali z wiarą w zwycicięstwo - dodał nowy trener Gryfa.
Reklama
Z nowym trenerem na bardzo ważny mecz
Gryf Tczew w sobotę pod wodzą nowego trenera Leszka Różyckiego rozegra bardzo ważny mecz. Na Elżbiety podejmować będzie Korala Dębnica (godz. 14.00).
- 21.04.2012 10:04 (aktualizacja 28.07.2023 18:46)
Napisz komentarz
Komentarze