Tak więc spór pomiędzy dyrektorami szkół podstawowych w Miłobądzu i Lubiszewie, Zespołów Kształcenia i Wychowania w Turzu i Swarożynie, Gimnazjum w Dąbrówce i Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Gniszewie a przewodniczącym rady trwa już od roku. Podczas październikowej sesji temat powrócił. Na początek rada miała przegłosować uchwałę w sprawie zmiany planu pracy Komisji Rewizyjnej.
- Czy jest to projekt uchwały dotyczący jedynie zatwierdzenia planu pracy Komisji Rewizyjnej, czy jest to również zatwierdzenie lub podważenie przez Radę Gminy protokołu Komisji Rewizyjnej z 25 lutego 2016 r. w sprawie wyjazdów służbowych, delegacji i szkoleń dyrektorów za 2014 r., gdzie nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości – pytał Wojciech Czerwiński, dyrektor Zespołu Kształcenia i Wychowania w Swarożynie. - Jak wiadomo, Rada Gminy do dzisiaj nie zatwierdziła ww. protokołu.
Powyższa uchwała przeszła przy trzech głosach wstrzymujących i jednym przeciwnym. Potem zajęła się uchwałą dotyczącą skargi dyrektorów na działalność przewodniczącego rady. Atmosfera na sali obrad zrobiła się gorąca.
- Czy Rada Gminy Tczew będzie pracowała na polecenie i pod nadzorem byłego zastępcy wójta Henryka Łuckiego, który nie potrafi pogodzić się z przegranymi wyborami samorządowymi – mówił Wojciech Czerwiński. - Powyższe wnioski są podyktowane publiczną informacją podaną w dniu 10 września przez pana Łuckiego, pod adresem Gminy Tczew, gdzie informuje o wznowieniu poszerzonej pracy komisji rewizyjnej na wyżej wymieniony temat. (...)
Napisz komentarz
Komentarze