- Pytamy w TTBS-ie czy mają zamiar kontynuować rozpoczęte prace, ale odpowiedzi nie możemy się doprosić - mówi Jolanta Gwizdalska, mieszkająca przy ul. Wojska Polskiego 7d w Tczewie. – Już wrzesień, a my zamiast tzw. chlewików mamy rozkopany plac przed blokiem i stertę gruzu.
Budynek komunalny, w którym mieszka dwanaście rodzin, pozostawia wiele do życzenia. Jest nieocieplony, brakuje remontów bieżących, zimą przez szpary w oknach hula wiatr. Najbardziej dokuczliwy jest brak centralnego ogrzewania. Niedawno rurę CO podciągnięto do okolicznych pawilonów, ale nie ma konkretnej informacji czy i kiedy skorzystają na tym mieszkający tuż obok.
Gotowe fundamenty rozebrano
- Zimą jesteśmy zmuszeni palić węglem - mówi Dorota Maczkowska. - Problem w tym, że nie mamy go nawet gdzie trzymać. Budynek nie ma piwnic. Zamiast tego były tzw. chlewiki. W tym roku dostaliśmy pismo, że do końca maja mamy je opróżnić, ponieważ będą wyburzane. W zamian, do końca lipca miał powstać mniejszy budynek gospodarczy podzielony na dwanaście części. Chlewiki zniknęły, a prace... Trudno nawet opisać co tu się działo... (...)
Napisz komentarz
Komentarze