Jak donosiła ówczesna prasa 25 lipca 1851 r. Fryderyk Wilhelm IV osobiście dokonał uroczystego otwarcia linii kolejkowej, mimo że pierwszy pociąg wjechał przez most nad Brdą na dworzec 13 lipca 1851 r. Dwa dni później król był w Tczewie i wziął udział w symbolicznej uroczystości przy moście. Można zadać zapytać - dlaczego akurat wtedy, a nie miesiąc później lub wcześniej? Wszak różne roboty związane z budową tczewskiego mostu trwały tak naprawdę już od kilku lat.
Odpowiedź znajdziemy w gwiazdach
Okazuje się, że dzień później miało miejsce skrajnie wyjątkowe zjawisko na naszym niebie – całkowite zaćmienie Słońca. Wśród całkowitych zaćmień, jakie mogły być obserwowane z terenu dzisiejszej Polski, zjawisko z 28 lipca 1851 r. wyróżnia się wyraźnie. Było ono kolejnym zaćmieniem całkowitym po zdarzeniu z 8 lipca 1842 r., które jednak było widoczne tylko w Galicji i to przy zachmurzonym niebie oraz wcześniejszym z 19 listopada 1816, także obserwowanym przy nienajlepszej pogodzie. Z kolei po 1851 r. jedyne zaćmienie całkowite miało miejsce 19 sierpnia 1887 r., ale nisko nad horyzontem po wchodzie Słońca i również w chmurach. Sukcesem okazało się dopiero słynne zaćmienie z 30 czerwca 1954 r., obserwowane po raz ostatni w Polsce - na Suwalszczyźnie. Zjawisko z 1851 r. wywołało ogromne zainteresowanie w Europie. Były to czasy rozwoju astronomii, w tym intensywnych badań Słońca, a podczas zaćmień całkowitych dawało okazję do obserwowania korony słonecznej. (...)
Napisz komentarz
Komentarze