Podczas koncertu charytatywnego w Centrum Kultury i Sztuki zebrano 4,3 tys. zł.
A cappella z publicznością
Zanim na scenie CKiS pojawiła się gwiazda wieczoru przed publicznością wystąpiła tczewska grupa Yadah (nazwa oznacza uwielbienie Boga z podniesionymi rękoma).
- Radek jest synem naszego basisty Sebastiana, dlatego nie jesteśmy tutaj przypadkowo – powiedział wokalista grupy.
Zespół wykonał dwa utwory zwalniając scenę dla gwiazdy wieczoru – D’Mandate Singers, czyli szóstki Nigeryjczyków (w Tczewie wystąpili w okrojonym składzie gdyż zabrakło jednej z wokalistek) studiujących w Poznaniu. Wokaliści zaśpiewali (także a cappella!) utwory muzyki gospel, mającej swój rodowód w XIX-wiecznej kulturze czarnoskórych mieszkańców USA.
- Zapraszamy was do wspólnego śpiewania, bo dzisiejszy koncert chcemy wykonać razem z wami – podkreślał co chwilę John James, który namawiał publikę do klaskania i tańczenia. – Nie wstydźcie się, bo jeśli zrobicie coś, czego wcześniej nie próbowaliście, to Bóg was pobłogosławi.
W kilku utworach towarzyszył sympatycznym Nigeryjczykom tczewski saksofonista Adam Wendt.
Turnusy przynoszą poprawę
4-letni Radek Grzella od urodzenia walczy z dziecięcym porażeniem mózgowym. Choroba powoduje zaburzenia w ruchu spowodowane trwałym uszkodzeniem mózgu podczas porodu. Radek nie potrafi samodzielnie siedzieć, ani chodzić.
- Staramy się walczyć z jej objawami, ale leczenie polega głównie na rehabilitacji ruchowej, w wodzie i hipoterapii – opowiadała mama chłopca Mirosława Grzella. – Stawiamy na systematykę, bo jest to najlepszy „lek”.
Aby stan zdrowia Radka się poprawiał konieczne są częste wyjazdy na specjalne turnusy rehabilitacyjne, które przynoszą dobre efekty, ale jeden z nich kosztuje nawet 4 tys. zł. W tym roku rodzice Radka planują udział w przynajmniej 4 turnusach, jednak przekracza to ich możliwości finansowe.
- Wczesne dzieciństwo jest najlepszym okresem na rehabilitację, bo wraz z rozpoczęciem nauki w szkole będzie już na to mniej czasu – podkreślała mama chłopca.
Na scenę zaproszono także rehabilitantów Radka, którzy otrzymali od publiczności gromkie brawa. Tczewianie raz jeszcze wykazali się złotym sercem, bo podczas kwesty zorganizowanej po koncercie udało się zebrać dokładnie 4391,71 zł. Organizatorzy dziękują wszystkim za pomoc w przygotowaniu koncertu, a także tym, którzy wsparli jego charytatywny cel.
Pomóż Radkowi
Jeśli chciałbyś pomóc 4-letniemu Radkowi w walce z jego chorobą możesz przesłać pieniądze na specjalne konto:
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, PKO BP 15 o/ Warszawa nr: 50 1020 1156 0000 7902 0007 7248 - z dopiskiem: darowizna na rzecz Radosława Grzella.
Reklama
Złote serca –dla chorego Radka
TCZEW. 4-letni Radek Grzella choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Jego leczenie i rehabilitacja przekraczają finansowe możliwości rodziców chłopca, dlatego ich przyjaciele postanowili zorganizować koncert charytatywny.
- 05.03.2008 00:00 (aktualizacja 13.08.2023 12:19)
Napisz komentarz
Komentarze