W krzywym zwierciadle

- Na wszystkie organizowane przez nas wystawy przychodzi zawsze jeden radny, pan Janusz Kulpa - zauważyła dyrektor Centrum Wystawienniczo-Regionalnego Dolnej Wisły.
Prawdopodobnie dlatego Alicja Gajewska nie mogła nadziwić się widząc na kolejnym wernisażu nie tylko solidniejszą niż zwykle delegację Rady Miejskiej, ale także wszystkich trzech prezydentów!
- Na żadnej wystawie nie było jeszcze tylu radnych! - zwrócił uwagę Zenon Odya. Zarówno prezydent miasta, jak i jego zastępcy: Zenon Drewa i Mirosław Pobłocki, przybyli aby przyjrzeć się pracom Janiny Gajeskiej-Bruzdowicz. Silną grupą stawiła się także młodzież.

Abiturientka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu (wydział malarstwa, grafiki i rzeźby) łączy w swoich pracach materiały tkackie z materiałami rzeźbiarskimi.
- Widoczne tu odlewy z brązu i aluminium połączyłam z sizalem, natomiast wiszący dalej dywan złożony jest z sizalu i drutu aluminiowego - opowiada o swoich dziełach autorka.
Artystka upodobała sobie technikę lustrzanego odbicia:
- Moje najnowsze prace oparte są na budowie przestrzeni z elementów powtarzających się - tłumaczy. - Chodziło mi w ich przypadku o uzyskanie zawieszenia w przestrzeni poprzez lustrzane odwrócenie tego samego elementu.
Centralny element kompozycji pełni w tym przypadku funkcję zwierciadła. Jeśli masz problemy z wyobrażeniem sobie tego, o czym piszemy - spójrz na zdjęcia. A jeszcze lepiej będzie, jeśli sam zwiedzisz wystawę. Wstęp wolny.