Reklama
czwartek, 9 stycznia 2025 09:28
Reklama
Reklama

Connex uniemożliwia dojazd do szkoły i do pracy

KOCIEWIE. Od 30 września br. PKS Connex Tczew likwiduje sporo kursów autobusów. W związku z tym sytuacja mieszkańców, zwłaszcza Niziny Walichnowskiej, jest bardzo trudna. Dzieci muszą dojechać do szkoły, dorośli do pracy.

Około 60 osób nie wie, jak poradzi sobie z tym problemem od października. Prywatny przewoźnik nie daje konkretnej odpowiedzi…

W tej sprawie w minioną środę  (12.09) w Wielkich Walichnowach odbyło się spotkanie mieszkańców Niziny Walichnowskiej, władz gminy Gniew i Pelplin z prywatnym przewoźnikiem Tomaszem Latochą.
Zapytaliśmy też Wiesława Tochę, kierownika ds. przewozów w PKS Connex Tczew, o przyczynę tak ostrych posunięć. Jak twierdzi kierownik Tocha, brak kierowców jest główną przyczyną likwidacji kursów.

Ekonomia ponad pasażerami
– Zdajemy sobie sprawę, że utrudni to dojazd uczniom do szkół, ale ze względów ekonomicznych musieliśmy tak postąpić - mówi Wiesław Tocha. - Nadal będzie kursować Latocha, więc chociaż po części załagodzi to zaistniały problem. 
- Gmina od dłuższego czasu kontaktuje się z przewoźnikami w celu dostosowania kursów do potrzeb mieszkańców – oznajmia burmistrz miasta i gminy Gniew Bogdan Badziong. - Ponadto sygnalizowałem tę sprawę w Starostwie Powiatowym w Tczewie podczas narady z przewoźnikami. Mam nadzieję, że uda nam się poprawić sytuację w rejonie Pieniążkowa. Podejmujemy w tym celu wiele starań. Zbieramy informacje na temat potrzeb komunikacyjnych mieszkańców od sołtysów. Niestety, nie mamy na to bezpośredniego wpływu i nie możemy niczego przewoźnikom nakazać.

Tajemnice przewoźnika...
Tomasz Latocha, właściciel firmy „Latocha”, zapytany o swoją reakcję na likwidację wielu kursów przez PKS Connex w Tczewie oraz na fakt, iż tym samym stanie się na niektórych trasach monopolistą, nie chciał się wypowiadać na ten temat. Stwierdził jedynie, iż jest to tajemnica. Musimy przyznać, że nie spodziewaliśmy się takiej reakcji na prawdziwe problemy lokalnej społeczności. No cóż, widmo monopolu robi swoje…
12 września odbyło się w Wielkich Walichnowach spotkanie mieszkańców i władz wspomnianych gmin z szefem firmy „Latocha”. Podczas spotkania poruszana była kwestia dodatkowych kursów, które są niezbędne zarówno ze względu na wspomnianą decyzję PKS Connex, jak również z powodu zbyt dużej liczby pasażerów korzystających z niektórych kursów „Latochy”, co powoduje niemały tłok i niebezpieczeństwo w czasie jazdy.
 
Bus czy beczka śledzi
- Ludzie przewracają się, łamią nogi - apelowali mieszkańcy na początku spotkania. -  Zbyt dużo pasażerów jeździ jednym busem. Jesteśmy tu po to, by apelować o komfort jazdy. Jeździmy upchani jak śledzie. To, co się dzieje obecnie, jest niezgodne z prawem.
- Nigdy nie słyszałem o przypadkach łamania nóg - stwierdza Tomasz Latocha. - Ta linia nie sprawia problemów. Mamy bardziej obłożone linie i jakoś sobie radzimy.
- Prosimy uwzględnić nasze problemy - dopytywała zdesperowana mieszkanka. - Pozbawił nas Pan połączenia z Pelplinem - gminną miejscowością. Tam jest nasza przychodnia, urząd gminy itd. Jak ja mam teraz z chorym dzieckiem dojechać?
- Dzięki Panu mamy taką sytuację, jaką mamy. Wszedł Pan na rynek i przez to PKS upada. Nic się Panu nie opłaca!
- Kierowcy zamykają drzwi przed nosem i mówią do nas: musicie jechać godzinę później. Niech Pan nas zrozumie! – wołali pasażerowie.
Sołtys Wielkich Walichnów Celina Idziak, w imieniu mieszkańców pytała, na ile może zostać wzmożony ruch do Tczewa na godz. 8.00?
- Nie wszyscy pojadą na godz. 8.00 – początkowo odpowiadał Tomasz Latocha. - Nawet, gdybym miał dodatkowe busy, nie ma możliwości dołożenia kursów ze względów ekonomicznych. Być może będziemy przymuszać, by pewna liczba osób jeździła busem godzinę szybciej. Wydaje mi się, że nie będzie problemu. Niestety, nie jest tak różowo, jak to może z boku wyglądać. Nawet jeśli bus będzie jeździł rano pełen, to z tego się nie utrzyma. Problem może się pojawić w pierwszych dniach października.

Wyremontują drogę, pojedzie bus
- A co z pasażerami z Międzyłęża? 13 osób musi iść 5 kilometrów z końca wsi do skrzyżowania – wołali mieszkańcy wsi Międzyłęż. - Gdy pada deszcz czy śnieg jest jeszcze trudniej. Jak przemoczone dziecko ma iść na lekcje? Czy chociaż raz dziennie bus mógłby wjeżdżać do Miedzyłęża? Nasze dzieci muszą mieć jeden kurs rano i jeden popołudniu!                                                                     
- Nie ma takiej możliwości. Do Międzyłęża nigdy nie będziemy wjeżdżać, choćby było tam tysiąc ludzi. Powodem jest droga – odparł Tomasz Latocha.
- Wchodząc na rynek, zwłaszcza na Nizinę Walichnowską powinien Pan sobie zdawać sprawę, że nie tylko względy finansowe się liczą. Spoczywa na Panu odpowiedzialność. Trzeba zapewnić ludziom dojazd i powrót. Gdyby nie Pan, PKS z pewnością by się utrzymał – padały głosy.
Ostatecznie Tomasz Latocha na temat rannych kursów do Tczewa w pażdzierniku, krótko stwierdził:
- Weźmiemy wszystkich.
Razem z mieszkańcami liczymy, iż dotrzyma raz danego słowa.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Olka Szczęśniak w nowym programie ''Ola z Zielonego Wzgórza" - stand-up Dalsze losy paranoiczki z Częstochowy. Kupiłam wymarzony dom na wzgórzu! Wiem, jakie pytanie Wam się teraz nasuwa: Jak ona to ogrzeje?! I czy kupiła za 10% wartości? Czy ktoś tam umarł? Dowiecie się jak przyjdziecie! Będzie dużo nawiązań do poprzednich programów.  Dlaczego żart o goleniu krocza był tak ważny? Jak dzieci wpływają na relacje przyjaciółek? Nie zabraknie dylematów moralnych, tragicznych wypadków i tematów dla przedsiębiorców. Zapraszam. - Olka Szczęśniak Wraz ze stand-uperką na scenie pojawi się pojawi się support. Organizatorzy wydarzenia zwrócili się z apelem: Występ tylko dla widzów pełnoletnich.Prosimy o wyciszenie telefonów na czas występu.Całkowity zakaz nagrywania występu w formie audio i video. Osoby nagrywające, będą wypraszane z sali i zostaną wobec nich wyciągane konsekwencje prawne za naruszanie praw autorskich.Bilet nie daje prawa do przeszkadzania występującym.Ze względu na komfort widowni : Organizator zastrzega sobie prawo do wyproszenia osoby zakłócającej przebieg wydarzenia, bez możliwości zwrotu za bilety.Kupując bilet akceptujesz powyższe warunki.  Olka Szczęśniak w nowym programie „Ola z Zielonego Wzgórza” - stand-up10.01.2025, godz. 19:00Sala widowiskowa CkiSTczew, ul. kard. St. WyszyńskiegoBilety: 100 zł dostępne TYLKO na kupbilecik.pl  Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.01.2025 19:00 – Data zakończenia wydarzenia: 10.01.2025 21:35
NERWICA NATRĘCTW. Zaproszenie na zwariowaną komedię w gwiazdorskiej obsadzie m.in. Artur Barciś Lekka opowieść o skomplikowanych osobowościach w reżyserii Artura Barcisia. „Nerwica natręctw” to spektakl o tym, co może się wydarzyć, kiedy pacjenci gabinetu psychiatrycznego zaczną leczyć się nawzajem. Zapraszamy na niezwykłą komedię Teatru Gudejko, który stoi za takimi przebojami jak „Goło i wesoło”, „Między łóżkami” i „Berek, czyli upiór w moherze”.W poczekalni u genialnego psychiatry zawsze jest ciekawie. Jego pacjenci to osoby zmagające się z takimi problemami jak: niekontrolowane przeklinanie (choroba Tourette’a), przeliczanie wszystkiego (arytmomania), strach przed bakteriami (nozofobia), powtarzanie każdego zdania (palilalia), niemożność stanięcia na linii czy tytułowa nerwica natręctw. Już na co dzień bywa bardzo zabawnie.A co może się wydarzyć, kiedy z powodu absencji lekarza pacjenci zaczynają leczyć się sami? Odpowiedź poznają Państwo w trakcie tego komicznego spektaklu! Obsada:Karolina SawkaJowita BudnikKatarzyna Herman / Katarzyna AnkudowiczArtur Barciś / Maciej WierzbickiZdzisław WardejnKamil Kula / Damian KulecBilety: https://adria-art.pl/repertuar/6/teatr-nerwica-natrectw Komedia „Nerwica Natręctw” 11.01.2025, godz. 16.00 i 18.30 Ul. Kard. St. WyszyńskiegoCentrum Kultury i Sztuki w TczewieUWAGA! Spektakl od 18. roku życia! Agencja Adria ArtData rozpoczęcia wydarzenia: 11.01.2025 16:00 – Data zakończenia wydarzenia: 11.01.2025 21:00
Kabaret Ani Mru-Mru - grafika www NOWY TERMIN ZMIANA TERMINU KABARET ANI MRU-MRU w premierowym programie „Mniej więcej” . Przekazujemy komunikat od Organizatora występu Kabaretu Ani Mru Mru – Scena Studio Jacek Pawlewski:W związku z chorobą w rodzinie jednego z członków Kabaretu, występ planowany na 26 października 2024r. zostaje przeniesiony na inny termin – 19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00 Wszystkie zakupione bilety zachowują ważność. W przypadku, gdyby nowy termin Państwu nie odpowiada - bilety można zwrócić. ZWROT BILETÓW:Osoby, które zakupiły bilety online przez system sprzedaży Interticket.pl otrzymają zwrot środków na konto bankowe. Wymagany jest kontakt /e-mail/ z interticket.plosoby, które zakupiły bilety w Kasie CKiS - zapraszamy do kasy po zwrot środków finansowych.osoby, które zakupiły bilety przez inne systemy sprzedaży – biletyna.pl, kupbilecik.pl – prosimy o kontakt e -mail z tymi bileteriamiPrzepraszamy za utrudnienia! ***Historia kabaretu ANI MRU-MRU nie jest długa, bo kabaret nie jest aż taki stary. Powstał tak naprawdę we wrześniu 1999 roku. Skład: Marcin Wójcik, Michał Wójcik oraz Waldemar Wilkołek.Kabaret ANI MRU-MRU wystąpi w Tczewie z najnowszym programem „Mniej więcej”! W nim nowe oblicze kabaretu i nowe niesamowite skecze, których długo nie zobaczycie w telewizji!\\  Nowy termin Kabaretu Ani Mru-Mru19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00Data rozpoczęcia wydarzenia: 19.01.2025 17:00 – Data zakończenia wydarzenia: 19.01.2025 22:00
Reklama