Wernisaż wystawy miał miejsce w ub. czwartek w Spółdzielczym Domu Kultury na Suchostrzygach w Tczewie. Wcześniej impreza odbywała się na os. Śródmieście II, ale tamtejszy Osiedlowy Dom Kultury SM w Tczewie w czerwcu br. zakończy działalność. To efekt zmian podyktowanych nową ustawą o spółdzielczości. Tak więc SDK na Suchostrzygach będzie działał na rzecz członków spółdzielni całego miasta. Warto dodać, że poznikały domy kultury w innych dzielnicach, nie działają też w zakładach pracy.
Skromniej, ale działamy
- Spotykając się z państwem, wyczułem nutę niepokoju co do dalszych losów kultury – powiedział Jerzy Konkolewski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Tczewie. - Chcę państwa uspokoić. Praca oświatowo-wychowawcza, choć w skromniejszym wymiarze, będzie dalej przez nas prowadzona. Chciałbym zwrócić uwagę, że jesteśmy jedyną instytucją, firmą w Tczewie, która taką pracą jeszcze się zajmuje (nie licząc placówek, które kulturą zajmują się statutowo – pod. redakcja). Natomiast sekcja plastyczna pozostanie w tych samych pomieszczeniach, przy al. Zwycięstwa. Jestem pełen podziwu, że w czasach komputerów, grafiki komputerowej jesteście państwo wierni swoim pasjom. I te prace na zawsze po was pozostaną.
Nie pierwsza wystawa
- Są w naszym gronie osoby twórcze od wielu lat – stwierdził Janusz Mokwa, instruktor sekcji malarskiej. – I nie są to ich pierwsze wystawy. Np. Piotr Wegiera maluje i wystawia od 20 lat. Dla Katarzyny Kaczyńskiej czy Zofii Gąsiorowskiej to bodajże trzecia wystawa, dla Ani Rogowskiej czy Joli Bukowskiej piąta, a dla naszej najmłodszej artystki Anny Pożdżał – trzecia.
Trzeba też dodać, że artyści związani z sekcją wystawiają nie tylko w SDK, ale także w Centrum Kultury i Sztuki, w galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej. Swoje prace prezentują również na wystawach w kraju i zagranicą, np. ostatnio Piotr Galiński w Szwecji czy Janusz Mokwa w Portugalii.
Zmiana „szefowej”
- To 11. rok pracy sekcji, a 10 wystawa – informowała Halina Szymańska-Dąbek, była kierownik ODK przy al. Zwycięstwa. – Jeszcze dłużej działa sekcja dziecięca. Dzięki Januszowi ta sekcja potrafi się sprężyć. Jestem pełna podziwu dla osób, które dopiero po przejściu na emeryturę odkryły w sobie pasję, wykorzystały talent i pięknie wkomponowały się w sekcję, w której są osoby w różnym wieku. Są w niej osoby od samego początku, jak rodzina Buczkowskich czy Piotr Wegiera Szkoda, że nie nauczyłam się przez te 11 lat malować.
Teraz opiekę nad sekcją przejęła Lidia Franek, kierownik SDK na Suchostrzygach.
- Mamy dzisiaj przyrodę nie tylko w pejzażach, ale też na żywo dzięki śpiewom ptaków z głośnika – mówiła Lidia Franek. - Kiedyś była to sekcja plastyczna, dziś gremium malarskie. Niezależnie od podniesienia rangi sekcji, niezmiennie obok uznanych już twórców są w niej kolejni adepci. Wszyscy przenoszą na płótno to, co czują w sercu. Jednak to wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie ten wysoki, a skromny człowiek – Janusz Mokwa, który kocha to co robi oraz uczy z zapałem i miłością. Z roku na rok widać w ich obrazach coraz większą perfekcję w pociągnięciach pędzlem. A na przykład Czesław Myszka poza malarstwem, odnalazł się także… w rzeźbie w drewnie.
Wystawie przyświecało motto „To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące”- Paulo Coelho.
Koperta dla artysty
Miasto doceniło dorobek artystyczny i pedagogiczny Janusza Mokwy - życzenia, kwiaty i dyplom od włodarzy Tczewa artysta dostał w dniu wernisażu, natomiast po kopertę z pieniędzmi musiał się udać do Urzędu Miasta, aby pokwitować ich odbiór. Wiceprezydent Tczewa, Zenon Drewa przyznał się że ma dwa obrazy autorstwa Mokwy i ... liczy na trzeci.
Reklama
Wystawa malarska Mokwy
TCZEW. Jak co roku, maj to czas podsumowania pracy twórczej sekcji malarskiej prowadzonej przez instruktora Janusze Mokwę. Tradycyjnie, dziękując za dokonania, artystom wręczono dyplomy i kwiaty.
- 05.06.2008 00:00 (aktualizacja 13.08.2023 17:06)
Napisz komentarz
Komentarze