Może na początek przyjrzyjmy się cenom za wodę i ścieki (dane z 2023r., na pewno nie jest taniej). Kwidzyn – cena 1m3 wody wynosiła 3,63 zł, a odprowadzenie ścieków 3,86 zł/m3. Różnica jest widoczna gołym okiem i jest ogromna w stosunku do Gdańska i Gdyni. A jak to się miało do Tczewa? Cena wody wynosiła w Tczewie 4, 96 zł/m3, , a odprowadzenie ścieków 7, 39 zł/m3 !!! Sumarycznie w Tczewie płacimy za wodę i ścieki więcej niż w Gdańsku, gdzie cena wynosi 12,10 zł/m3 , a w Tczewie 12,35 zł/m3 !!! W Kwidzynie mieście porównywalnym do Tczewa pod względem wielkości zajmowanego terenu oraz układu terenu, cena wynosi łącznie (woda i ścieki) 7,49 zł/m3 !!! Jeszcze raz przypomnę - w Tczewie wynosi 12,35zł/ m3 !!! Z czego może wynikać tak wysoka cena?
Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale chodziły słuchy, iż ZWiK wykazywał nadpłynność finansową. Jeżeli rzeczywiście tak było, może to wskazywać, iż jako mieszkańcy byliśmy nabijani w butelkę, płacąc bardzo wysoką ceną za wodę i ścieki. Warto, aby dyrektor finansowy, wytłumaczył się oficjalnie z wyników finansowych spółki przynajmniej za ostatnią dekadę, ponieważ nadpłynność w przypadku spółki komunalnej, to mówiąc kolokwialnie „dojenie” mieszkańców. W tym miejscu muszę zadać pytanie, czy spółka komunalna ma służyć interesom mieszkańców, do czego jest powołana czy wąskiej grupie ludzi blisko związanych ze spółką? Już od dawna odnoszę wrażenie, iż zarządzający spółkami komunalnymi i ich właściciel są odklejeni od rzeczywistości i nie rozumieją, komu one mają służyć.
Ciekawym faktem były zarobki dotychczasowego prezesa ZWiK Tczew, które były wyższe od zarobków Prezydenta Rzeczpospolitej, a mianowicie zgodnie z ogólnie dostępnym oświadczeniem o dochodach prezesa ZWiK Tczew (spółki komunalnej) zarobił w 2021 roku (w kolejnym roku było jeszcze lepiej) 353.873,48zł !!! W oświadczeniu za 2022 r. wynagrodzenie z tytułu pracy w ZWiK wyniosło 351.549,46 zł, plus z tytułu pobieranej emerytury wyniosło 51.625,38 zł. W oświadczeniu za 2023 r. prezes ZWiK wykazał wynagrodzenie w ZWiK 319.681,32 zł, z tytułu pobieranej emerytury 117.573,50 zł oraz z tytułu pełnionej funkcji w Radzie Nadzorczej GPEC - 10.802,05 zł. Czy należy się więc dziwić cenie za wodę i ścieki w Tczewie?
Zakład Wodociągów powinien pełnić misję, która nie będzie obciążeniem dla mieszkańców, a formą zabezpieczenia komfortu, ponieważ woda jest dobrem wspólnym, a nie żadnego zakładu wodociągów. To samo dotyczy odprowadzenia ścieków, system, który jest obecnie standardem spowodował, że zlikwidowano w ten sposób bardzo wiele groźnych chorób i nie powinien być wielkim obciążeniem dla mieszkańców.
Żenujący spektakl i blamaż, to zatrudnienie przez byłego prezesa ZWiK byłego prezydenta Tczewa Pobłockiego po sromotnie przegranych wyborach. Jak informował Prezydent Brządkowski – „Polskie prawo zobowiązuje mnie na mocy ustawy o powiadomienie odpowiednich organów, w tym wypadku policji, o złamaniu ustawy uniemożliwiającej zatrudnianie były prezydentów, burmistrzów i wójtów w spółkach komunalnych w ciągu roku”. Dlaczego tak się stało niech każdy odpowie sobie sam.
Już za kilka dni poznamy nowego prezesa ZWiK i aby uniknąć problemów, zachęcam nowego prezesa do wykonania audytu wewnętrznego przez uznaną firmę zewnętrzną i dokonanie bilansu otwarcia. W przeciwnym razie mogą być problemy.
Napisz komentarz
Komentarze