Oprócz stoisk merytorycznych był atrakcje dla odwiedzających targi była Fotobudka 360, strefa relaksu, pokazy sprzętu i policyjnej broni oraz darmowe przysmaki i... długopisy z logiem znanych firm i korporacji. Na stoisku był Balonowy Twist Danuta Rigwalska. Można było nakręcić bezpłatnie krótki filmik z wykorzystaniem haseł i gadżetów tematycznych.
Dodajmy, że na targi można było dojechać bezpłatną Komunikacją Miejską Tczewa. Były pewne utrudnienia. Ze względu na remont nawierzchni ul. Królowej Marysieńki dojazd na targi możliwy był jedynie od strony al. Solidarności.
NASZA SONDA. JAKI BYŁY TARGI PRACY W TYM ROKU?
Kacper Tesmer, klasa maturalna, I LO Tczew
- Obecnie uczę się jeszcze w klasie maturalnej, ale o profilu informatycznym. Chciałbym swoją przyszłość związać z branżą IT. Jestem tu z kolegą i... tak we dwóch dopytujemy czy firmy mają jakieś staże dla młodych osób chętnych do związania swojej przyszłości z branżą IT. Szczególnie zainteresowało mnie stoisko wystawcy – firmy Mothersone, ale sprawdzałem też inne oferty. Myślę o studiowaniu w tym kierunku na Politechnice Wrocławskiej albo Politechnice Gdańskiej.
Paweł Woźnicki, 27 lat, Tczew
- Zainteresowałem się służbami. Praca w nich wydaje się atrakcyjna i dobrze płatna. Zwłaszcza policja ma fajne „zabawki”. Zwłaszcza jeśli chodzi o ten prezentowany karabinek. Policja pochwaliła się też policyjnym motor także robi wrażenie. Z tego co się dowiedziałem w wojsku na trochę wyższym stopniu niż szeregowy można liczyć na ok. 6 tys. zł netto, w straży granicznej z tego co wiem też jest podobnie. Z kolei w służbie więziennej ok. 4-5 tys. zł netto. Trzeba spełnić określone wymagania, przeszkolić się, a potem pozostaje już zgodzić się na przydział w odpowiednim miejscu, wyznaczonym przez przełożonych. Do służby wojskowej, aby wstąpić na podstawowe szkolenie wystarczy wykształcenie podstawowe lub średnie bez matury; do policji matura i podobnie do więziennictwa. Na targach wszystko jest ułożone przejrzyście i łatwo trafić do stoiska, które nas interesuje. W skali od 1- 10 – informacje są wyczerpujące, nawet na... 7,5.
Adam Zarach, Tczew
Targi są przydatne, a oferty dla ludzi. Jak ktoś szuka to na pewno znajdzie. Mogło być więcej stoisk. Jest trochę wystawców związanych z edukacją, ale to nie bardzo mnie interesuje. Odwiedziłem stoisko oferujące pracę magazyniera w Motherson, Timor. Firma Galeon oferowała pracę przy budowie jachtów. Trzeba jednak dojeżdżać do Sobieszewa. Liczba uczestników targów mnie nie zaskoczyła. Jeśli chodzi o to chyba, mogłoby być ich więcej.
Nikola Kwella, IV d, II LO, Tczew
- Uważam, że pomysł organizowania targów jest super, bo można rozeznać się na temat pracy w mieście. Nawiązałam kilka bardzo interesujących kontaktów. Będę teraz czekała, aż któryś z pracodawców odezwie się do mnie. Szukam czegoś po szkole, bo jestem tegoroczną maturzystką. Mam szansę na pracę kelnerki w Kawiarni „Heca”, która niebawem zacznie działać na ul. Krótkiej. Tego typu praca najbardziej mi odpowiada, bo bardzo lubię kontakt z ludźmi. Jest wiele ciekawych ofert. Pracę feruje np. stocznia, policja i inne służby czy operator produkcji. To ostatnie jednak nie dla mnie z uwagi na monotonność. Szukam czegoś w gastronomii, catteringu. Lubię jak się coś dzieje. Planuje studia językowe. Tutaj znalazłam ofertę kierunku administracja, ale on nie za bardzo mnie interesuje. Być może praca przy statkach byłaby ciekawa, ale tam potrzebują raczej silnych mężczyzn, a mi zaoferowano stanowisko w biurze, co z kolei na tę chwilę mi nie odpowiada..
Not. i fot Wawrzyniec Mocny
Napisz komentarz
Komentarze