środa, 6 listopada 2024 01:07
Reklama
Reklama

POLITYCZNYM OKIEM. Samorząd w Konstytucji RP i zmiany w samorządzie Tczewa!?

Czas na bliższe spojrzenie ws. miejsca samorządu w Konstytucji RP. Czas również na bliższy ogląd samorządu miasta Tczewa. Toczy się dyskusja na możliwą zmianą władzy w naszym mieście. A Prezydent Tczewa milczy!?
POLITYCZNYM OKIEM. Samorząd w Konstytucji RP i zmiany w samorządzie Tczewa!?

Autor: Redakcja

Obecna Konstytucja RP z 2 kwietnia 1997 r., dużo uwagi poświęca samorządowi terytorialnemu.

W preambule konstytucyjnej, w jej pierwszym zdaniu, podkreśla się, że stanowiona jest w „trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny”. Naturalnie, chodzi tu również o „Małą Ojczyznę”. Trzeba raz jeszcze przypomnieć art. 16 pkt. 1: „Ogół mieszkańców jednostek zasadniczego podziału terytorialnego stanowi z mocy prawa wspólnotę samorządową”. Ta konstytucyjna idea „wspólnoty samorządowej”, rzadko jest, niestety, podkreślana w obecnym samorządzie miasta Tczewa. Ale obywatele „Grodu Sambora” będą mogli to zmienić już za niespełna trzy miesiące.


Wróćmy raz jeszcze do Konstytucji RP. O roli, miejscu i znaczeniu samorządu terytorialnego mówi art. VII pn. „Samorząd terytorialny” w artykułach 163-172. W art. 164 pkt. 1 Konstytucja stanowi: „Podstawową jednostką samorządu terytorialnego jest gmina”. Ale Konstytucja dała delegację do tworzenia innych jednostek samorządu terytorialnego. A mianowicie samorządu powiatowego i samorządu województwa. Stosowne ustawy w tym zakresie zostały uchwalone 5 czerwca 1998 r., a z dniem 1 stycznia 1999 r. samorząd powiatowy i samorząd województwa podjęły działalność. I tak się dobrze składa, że jesteśmy już w jubileuszowym roku 25-lecia. Trójstopniowa struktura samorządu terytorialnego stała się faktem. I zauważmy, że „samodzielność jednostek samorządu terytorialnego podlega ochronie sądowej” (art. 165 pkt. 2). Ale działalność samorządu terytorialnego podlega też nadzorowi z punktu widzenia legalności! Funkcje nadzoru samorządów z punktu widzenia legalności sprawują wojewodowie, a w zakresie spraw finansowych regionalne izby obrachunkowe.

Konstytucja RP daje duże możliwości samorządom terytorialnym, wskazuje na wspólnotę samorządową, ale i służebną misję samorządów względem swoich mieszkańców. Władza powinna służyć obywatelom wspólnoty samorządowej.

Czy są możliwe zmiany w samorządzie miasta Tczewa?!

Mam przyjemność od blisko roku uczestniczyć w dyskusjach nad przyszłością samorządów, miejskiego i powiatowego. Może dzisiaj warto bliżej wspomnieć o sytuacji w samorządzie naszego miasta. Coraz częściej słyszy się o potrzebie zmian w tczewskim samorządzie. Wynika to z kilku podstawowych powodów. Zapewne Państwo zauważyliście, że w Urzędzie Miejskim i na posiedzeniach Rady Miejskiej nie widać już współtwórców naszego samorządu. A jeśli kto przyjdzie np. na sesję Rady Miejskiej, to przewodniczący Z. Drewa nie tylko nie powita takich gości, ale w ogóle ich nie dostrzega. Za innych przewodniczących Rady było całkiem inaczej.

A prezydent Tczewa M. Pobłocki?, rzadko dostrzega byłych radnych i zwykłych obywateli. A kiedy część prasy pisze o arogancji i grzechy pychy władzy w Tczewie, ta nie tylko nie przedstawia swoich racji, ale jakby bojkotowała niezależne głosy i opinie. Przypomnę. Niedawno uchwalono jeden z najtrudniejszych (najbiedniejszych) budżetów miasta Tczewa. Na stosowną sesję Rady nie dopuszczono żadnego z mieszkańców. W miesięczniku „Panorama Miasta”, zabrakło nawet jednego słowa, że wcześniej do budżetu zgłoszono szereg krytycznych opinii. Naturalnie Obywatele dostrzegają pewne zmiany w naszym mieście, ja również. Ale naprawdę stać nas na bardziej dynamiczny, nowoczesny, a przede wszystkim służebny charakter władzy wobec wspólnoty! Będzie jeszcze okazja przywołać tu wiele konkretów.

Czy jest możliwa zmiana władzy samorządowej w naszym mieście?

Tu proszę zauważyć milczenie prezydenta i przewodniczącego Rady Z. Drewy w sprawie ich planów na przyszłość. Czy mają tu, coś do ukrycia? Ale toczy się ciekawa dyskusja wśród kilku, i to nie tylko młodych radnych. Poza obecnym „Blokiem Władzy PNP”, organizują się alternatywne środowiska. Często słyszy się tam: „najwyższy czas na zmianę władzy w Tczewie”. Nad szeroką koalicją pracują animatorzy „Bloku Obywatelskiego”. Takie Porozumienie Obywatelskie, przy poszanowaniu obecnych partii politycznych, wydaje się być bardzo potrzebne. Najważniejsze jest to, że powstaje realna alternatywa wobec obecnej władzy. Ma ona wsparcie kilku autorytetów w naszym mieście. Trzeba jednak sprawnie się organizować i połączyć możliwie szerokie siły organizacji społecznych i ruchu obywatelskiego.

Po blisko dwudziestu latach obecnej władzy, czas chyba najwyższy na zmiany? Tczew potrzebuje nowej dynamiki i wizji nowoczesnego rozwoju.

Razem damy radę!


Jan Kulas

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Namietny Obserwator 22.01.2024 18:43
Uciszanie i upokarzanie radnych a sesjach to częste zjawisko. Koalicja rządząca w Tczewie stosuje taktykę nic nie mówimy albo jak najmniej i łapka w górę. Im mniej dyskusji ma sesjach tym lepiej.

Ja 20.01.2024 12:13
Komentarz zablokowany

Prawy 20.01.2024 07:50
Niestety niektóre struktury samorządowe przypominają struktury mafijne.

Reklama
Reklama
Reklama