Na trasie Nowe Rokitki - ul. Skarszewska Tczew pojawiły się też małe busy.
Sołectw jest 26 a tylko jedno zostało objęte darmową komunikacją. 3 tys. mieszkańców Rokitek z kolei nie może się dostać poza ul. Skarszewską do osiedli Tczewa. Wójt już na początku zapowiedział, że gmina stara się o dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego. Jak podało jedno z lokalnych mediów, UG Tczew otrzymał na transport publiczny 2 mln zł dofinansowania z Funduszu Polski Ład.
Dyskusje i uchwały o przewozach
Sesję nadzwyczajną zwołano na 12 października. O godzinie 15-tej uroczyście otwarto bezpłatną komunikację miejską, ale już 25 października na sesji rozgorzała dyskusja na temat jej funkcjonowania. Punkt 9. poświęcono świadczeniom usług transportu publicznego. Ostatni – 10. porozumieniu międzygminnym dot. zakresu funkcjonowania transportu zbiorowego.
Potrzebna była zgoda Rady Gminy (organu stanowiącego) na zawarcie umowy na realizację publicznego transportu, co warunkuje możliwość uzyskania ew. dopłat przez operatora (gminę). Uchwała przeszła przy jednym głosie wstrzymującym. Kolejna uchwała dotycząca transportu publicznego regulowała kwestie planowanych przejazdów przez Tczew do miejscowości gminnych. Z uwagi na ten fakt konieczne było uzyskanie zgody Urzędu Miejskiego w Tczewie na przejazdy oraz ew. korzystanie z przystanków miejskich (13 „za” jedna osoba wstrzymująca).
- Myślę, że będzie dobrze jesteśmy „dogadani” z panem prezydentem i będziemy chcieli poprowadzić komunikację gminną przez teren ul. Bałdowskiej, następnie na Bałdowo i wkoło wokół Czarlina i z powrotem do miasta. Myślę, że będzie to z korzyścią dla mieszkańców – oświadczył wójt Krzysztof Augustyniak, na sesji.
Radny Krystian Tafliński uważa, iż szkoda, że pominięto skomunikowanie innych sołectw w gminie Tczew, graniczących z Tczewem.
- Moim zdaniem to całe zamieszanie z bezpłatną komunikacją gminną może być związane z wyborami samorządowym, gdyż Rokitki to najbogatsze i najludniejsze sołectwo w gminie – uważa Krystian Tafliński, radny Rady Gminy Tczew. - Uchwała o organizowaniu przez gminę przejazdów międzygminnych nie jest do końca dopracowana. Jest trend na bezpłatną komunikację. Nie jestem przeciw bezpłatnej komunikacji, ale za mądrym przeprowadzeniem tego procesu. Bardziej kompleksowym, skupiającym się tylko na naszych mieszkańcach.
Z naszych rozmów z mieszkańcami wynika, że nie do końca linia autobusowa Rokitek się sprawdziła. Wiele osób podróżuje samochodami do Tczewa i nie korzysta z publicznego transportu. Tymczasem koszty rosną. Ostatnio łatwo zauważyć, że jeżdżą małe busy komunikacji. Część mieszkańców gminy ma też żal do wójta i radnych gminnych, bo ich zdaniem komunikacja gminna, a szczególnie linia „Rokitki” powinna obejmować także ,miejscowości takie jak Knybawa, Gniszewo, Śliwiny, a po drugiej stronie Zajączkowo i Miłobądz. W internecie wylało się mnóstwo komentarzy pod postami wychwalającymi nowe rozwiązanie gminy.
Wydaje się, że by jakoś temu zaradzić na ostatniej sesji podjęto temat poszerzenia granic działania gminnych autobusów. Padła propozycja, by rozszerzyć obszar funkcjonowania bezpłatnej komunikacji. Głos zabrał w tej sprawie m.in. Krystian Tafliński
Okiem pominiętych mieszkańców
Sprawa na razie rozbija się o fundusze i rentowność. Czy mieszkańcy innych sołectw, sąsiadujących z Rokitkami chętnie korzystaliby z takiej możliwości? Zapytaliśmy o to w Bałdowie i Śliwinach.
W Śliwinach mieszkańcy sołectwa bardzo liczą na rozwinięcie linii nr 500 z Rokitek.
- We wsi mieszka ponad 90 młodych osób z czego połowa to dzieci, a druga połowa to nastolatki – stwierdza Elżbieta Witkowska, przew. Koła Gospodyń Wiejskich w Śliwinach. - Brak komunikacji gminnej jest bardzo uciążliwy dla tej drugiej grupy. Uczą się w szkołach średnich Tczewa, dojeżdżając do liceów i techników. Dla ich rodziców to olbrzymi problem. Muszą co rano dowozić swoje dzieci do miasta, ryzykując spóźnienie się do pracy. Korki w Tczewie to przecież normalność. Liczymy, że gmina rozwinie linie z Rokitek o Śliwiny. Najlepiej byłoby, by dojazd możliwy był do Tczewa przez inne wsie. Pomysł na bezpłatną komunikację uważam jednak za bardzo dobry i będę dyskutować z mieszkańcami jak go usprawnić.
Z kolei mieszkańcy sołectwa Bałdowo ogólnie z rozwiązań komunikacyjnych są zadowoleni. Z drugiej strony jednak czują niedosyt. Z dwóch powodów. Drugi wiąże się z zagrożeniem bezpieczeństwa.
- Aktualnie z bezpłatnych przejazdów korzystają mieszkańcy Rokitek do nas ten autobus nie dojeżdża – zauważa Krystyna Fryca, sołtys Bałdowa. - W Bałdowie i Knybawie dwa duże autobusy szkolne dowożą ok. 40 dzieci linią 505. Dorośli mogą też skorzystać jeśli... chcą dojechać do Swarożyna (przez Stenclówkę, Gniszewo). Jest w ciągu dnia kilka takich przejazdów. Chcielibyśmy jednak korzystać także z atrakcji Tczewa: kina, teatru, koncertów. Niestety nie mamy autobusów do miasta. Myślę, że wójt da radę zgodnie z planami rozwinąć linię z Rokitek o Knybawę i Bałdowo do Tczewa. Dodatkowym problemem jest lekceważenie przez oba samorządy. problemu pobocza i chodnika od Knybawy do Huber Sohner do Tczewa...
Ponieważ są wątpliwości dotyczące tego jak miałaby dalej funkcjonować bezpłatna komunikacja gminna wójt Krzysztof Augustyniak polecił opracować specjalną ankietę. Ma ona zadanie zbadać preferencje mieszkańców w kwestii transportu.
Na stronie gminy w zakładce ankiety, którą każdy może pobrać i rozwiązać czytamy:
„Aby rozwój Gminnej Komunikacji mógł następować w sposób jak najbardziej sprzyjający każdemu użytkownikowi, pragniemy sięgnąć Państwa opinii, która będzie miała znaczenie dla dalszych losów usług transportowych Gminy Tczew.
Zapraszamy do wzięcia udziału w ankiecie dot. funkcjonowania GT-BUSA! Odpowiedzi na temat transportu publicznego w naszej okolicy pomogą nam lepiej dostosować usługi do potrzeb oraz oczekiwań mieszkańców. Liczymy na Państwa aktywność i głosy, które pomogą nam wspólnie usprawnić naszą gminną komunikację!”
Link do ankiety: bit.ly/gmina-tczew-gtbus-ankieta
Ankieta bada poza określeniem personaliów i miejsca zamieszkania, także to czy dany mieszkaniec ma własny środek transportu, czy korzysta z jakiejkolwiek komunikacji publicznej, o opinię czy bezpłatny transport był dobrym pomysłem, prosi o określenie celów podróżowania, a co ważne bada określenie najbardziej pożądanych miejsc docelowych – poprzez podanie punktów „A” i „B” (początkowego i docelowego). Ankieta bada też czas korzystania z przewozów autobusowych i najczęściej wykorzystywane przez mieszkańców linie gminne.
„Standardy przystankowe”
Rada Gminy Tczew na sesji z 6 października przegłosowała uchwałę o zorganizowaniu dodatkowych przystanków komunikacji autobusowej m.in. powstały w Zajączkowie.
Robert Krawczyk, który przysłuchiwał się z miejsca publiczności, zauważył na sesji 5.10 ze przystanek występuję tylko z jednej strony drogi. Teraz autobusy mają zatrzymywać się zgodnie z przepisami na przystankach z obu stron drogi. Uchwałą zaktualizowano wiele takich przystanków gminnych a zgodnie z obecnymi realiami. Na wcześniejszych sesjach także przyjęto podobną uchwałę.
Wawrzyniec Mocny
Napisz komentarz
Komentarze