Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim nadzoruje śledztwo dotyczące śmierci 50-letniego mężczyzny, mieszkańca Starogardu Gdańskiego. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok, ze wstępnej opinii wynika, że mężczyzna zmarł śmiercią gwałtowną w wyniku wstrząsu krwotocznego w następstwie krwotoku wewnętrznego do jamy otrzewnej z jednego z uszkodzonych narządów.
- W oparciu o dokonane na tym etapie ustalenia, zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w którego następstwie była śmierć pokrzywdzonego, przedstawiono 34-letniemu Radosławowi J. - informuje Gazetę Kociewską prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podejrzany nie przyznał się do winy
Zatrzymanemu 34-latkowi, za popełnienie przestępstwa z art. 156 § 3 k.k., grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, kara 25 lat pozbawienia wolności, lub kara dożywotniego pozbawienia wolności.
- Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa i odmówił złożenia wyjaśnień. Został tymczasowo aresztowany przez Sąd - mówi prok. Grażyna Wawryniuk. - Motywy zachowania podejrzanego są wyjaśnianie. Tak jak w każdej sprawie weryfikowana jest również kwestia wcześniejszej ewentualnej karalności podejrzanego - dodaje.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że podejrzany w tej sprawie mężczyzna to recydywista, który niedawno opuścił mury więzienia. Nie wiadomo jednak, jaki był motyw jego działania, czy znał się z pokrzywdzonym i czy ten dobrowolnie wpuścił go do mieszkania.
Bliższe okoliczności tego zdarzenia wyjaśni śledztwo.
Napisz komentarz
Komentarze