Koncert zapowiadano jako światową premierę REQUIEM „Bolesne opadanie liści” pomorskiego kompozytora Macieja Zakrzewskiego do słów poety, prozaika i publicysty Romana Landowskiego.
A wszystko to w w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Tczewie, który ma jak wszystkie kościoły gotyckie świetną akustykę, idealną dla muzyki klasycznej. Całe wydarzenie poprowadził dyrygent orkiestry Szymon Morus.
Muzyka była podniosła, miejscami nawet patetyczna. Chórzyści podkreślali śpiewem poezję i przesłanie twórczości Romana Landowskiego. Ja pisali organizatorzy w załączonym programie, Requiem Romana Landowskiego jest opisem podróży, którą dusza odbywa po śmierci. Forma ta, wzorująca się na strukturach zaczerpniętych z „Pieśni nad pieśniami” jest swobodną medytacją nad sensem ludzkiego istnienia, uwikłanego w konieczność wyborów oraz metafizyczną modlitwą unikającą jednostronnej, religijnej przynależności. To zapis pragnień jednostki, która w pytaniach odnajduje prawdziwą esencję nieustannego przemijania.
Muzycznie, Requiem stanowi kompilację tekstów R. Landowskiego z łacińskim pierwowzorem, wpisanym w nasz kod kulturowy. Koncert miał zatem wymiar sakralny, żałobny i medytacyjny. Był też formą dziękczynienia (hymn Dankpsalmie) za życie kociewskiego twórcy.
Wydarzenie dofinansowano z budżetu Miasta Tczewa, w ramach realizacji zadania publicznego w zakresie kultury i ochrony dziedzictwa narodowego.
(tomm)/Fot. Zbigniew Mocny
Napisz komentarz
Komentarze