Mundurowi zatrzymanego mężczyznę doprowadzili do policyjnej celi. Wczoraj śledczy przedstawili zatrzymanemu 24-latkowi zarzuty kradzieży oraz uszkodzenia mienia, za co odpowie w warunkach recydywy. Teraz jego losem zajmie się sąd. Za te przestępstwa w warunkach recydywy grozi kara do 7,5 roku pozbawiania wolności.
5 kwietnia br. przed godziną 21 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie został powiadomiony o kradzieży sklepowej, do której miało dojść w jednym ze sklepów samoobsługowych na terenie miasta. Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy ustalili, że na teren placówki handlowej wszedł mężczyzna, który ukradł z półek 5 butelek z whisky. Podczas wychodzenia ze sklepu został ujęty przez pracownika i przekazany funkcjonariuszom. Mundurowi zatrzymali mieszkańca powiatu tczewskiego, którego doprowadzili do policyjnego aresztu, a towar został zwrócony do sklepu.
Kryminalni zajmujący się tę sprawą ustalili, że zatrzymany mężczyzna dzień wcześniej w tym samym sklepie ukradł 8 butelek whisky. Mundurowi ustalili ponadto, że zatrzymany 24-latek jest osobą poszukiwaną za inne kradzieże i trafi na półtora miesiąca do aresztu, gdzie będzie odsiadywał karę pozbawienia wolności. Po przedstawieniu mężczyźnie zarzutów kradzieży został on przewieziony do aresztu. Teraz jego losem zajmie się sąd. Za te przestępstwa w warunkach recydywy grozi kara do 7,5 roku pozbawiania wolności.
(tomm)
Napisz komentarz
Komentarze