Ostatnia sesja Rady Miasta, która odbyła się 30 września, po raz kolejny pokazuje, że rządzący miastem nie mają żadnych interesujących pomysłów dla mieszkańców oprócz budowy bloków. Zapewne mieszkańcy osiedla Bajkowego wiedzą, iż swego czasu powstała inicjatywa budowy parku „100.lecia Odzyskania Niepodległości” w okolicy „Piotrowa”. Niestety mija kolejny rok, a inicjatywa powstania w tym miejscu prawdziwego parku zaczyna odchodzić do lamusa za sprawą projektu Prezydenta Miasta Tczewa. Ściślej mówiąc na ostatniej sesji Rady Miasta radni przegłosowali projekt prezydenta miasta, który zakłada wybudowanie w tym miejscu kolejnych blokowisk, czyli rozbudowa osiedla Piotrowo-Bajkowe. Decyzja taka zapadła pomimo tego, iż jak oświadczył radny Łukasz Brządkowski - „nie pamięta, by w historii Tczewa po 89' było zgłoszonych tyle uwag do jakiegoś projektu przez mieszkańców”. Myślę, że jest to arogancja władzy, a co gorsza władzy, która nie ma pomysłu i kompetencji na rządzenie miastem. Zapewne włodarze uważają, że mieszkańcom osiedla Piotrowo-Bajkowe powinny wystarczyć spacery do sąsiednich sklepów wielkopowierzchniowych. W tym miejscu muszę przytoczyć wynik głosowania, który wszyscy mieszkańcy powinni poznać – za projektem Prezydenta Miasta głosowało 13 radnych, przeciw głosowało 2 radych (Ł. Brządkowski oraz M. Ciesielski), wstrzymało się 3 radnych (E. Radziszewska, J. Cichoń i P. Antczak). Podobny lub zbliżony schemat głosowania radnych przewija się w wielu sprawach. Na 18 głosujących radnych tylko dwóch było przeciw! Czy w takim razie Tczewie istnieje opozycja wobec opcji rządzącej miastem? Obserwując głosowania na sesjach rady miasta uważam, że nie istnieje. „Opozycja” nie przedstawia żadnych poważnych alternatywnych propozycji, nawet nie próbuje wpływać na zmianę wizerunku miasta oraz komfortu życia mieszkańców, co dobitnie pokazało głosowanie nad projektem prezydenta dotyczącym osiedla Bajkowego.
Podobny przebieg miało głosowanie w sprawie basenu. Żadnej refleksji, że „ Kanonka” zostanie zniszczona, bo wymyślono sobie rozbudowę w tym miejscu basenu oraz budowę parkingów. To nic, że miasto jeszcze bardziej się zakorkuje w tym miejscu, a życie mieszkańców tej okolicy stanie się uciążliwe. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, iż włodarze są całkowicie oderwani od rzeczywistości i żyją tylko dla siebie i swojego otoczenia. A mieszkańcy? Mieszkańcy, są tylko potrzebni na wybory oraz jako tło, poza tym dla włodarzy są tylko problemem. Mieszkańcy osiedla „Bajkowego” niestety muszą się pożegnać z najładniejszym zakątkiem osiedla aczkolwiek niezagospodarowanym jakim jest „Piotrowo”. Może powstaną jakieś nowe piękne bloki?
Mieszkańcy tego zakątka miasta przez pomysły prezydenta oraz bezrefleksyjne głosowanie radnych będą skazani na spacery nie po parku lecz do sklepów. A dodatkową atrakcją będzie oddychanie zasmrodzonym powietrzem z pobliskiego wysypiska śmieci, które zafundowali nam swego czasu włodarze.
Napisz komentarz
Komentarze