sobota, 2 listopada 2024 19:26
Reklama
Reklama

Policjant z Tczewa nie będąc na służbie uratował życie 76-latka

76-latek był nieprzytomny, nie oddychał i nie miał wyczuwalnego tętna. St sierż. Damian Romanowski natychmiast przystąpił do resuscytacji krążeniowo-oddechowej do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Następnie poszkodowany został przewieziony do szpitala - jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policjant z Tczewa nie będąc na służbie uratował życie 76-latka

Autor: KPP Tczew

Do tej dramatycznej sytuacji doszło 3 sierpnia w rejonie ulicy Jana Pawła II w Starogardzie Gdańskim. 76-latek podczas jazdy samochodem poczuł się słabo. Zdążył jeszcze powiadomić o tym swojego syna, który szybko przyjechał do ojca. W tym czasie przejeżdżający obok tczewski funkcjonariusz z Wydziału Prewencji w czasie wolnym od służby dostrzegł, że dzieje się coś złego. Mężczyzna stracił już przytomność, nie było z nim kontaktu. Mundurowy natychmiast wydostał poszkodowanego z samochodu i sprawdził jego funkcje życiowe. 76-latek nie oddychał i nie miał wyczuwalnego tętna. Policjant niezwłocznie przystąpił do resuscytacji aż do przyjazdu na miejsce pogotowia ratunkowego. Dzięki szybkiemu i skutecznemu działaniu funkcjonariusza podjętym jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych poszkodowany wraca obecnie do zdrowia.

 

Jak pisze w podziękowaniu skierowanym do Komendy Powiatowej Policji w Tczewie syn poszkodowanego: "Pan policjant, Damian Romanowski wykazał się bohaterską postawą, zachował zimną krew i wielką empatię. Sam, będąc w wielkim szoku, nie dałbym rady uratować ojca... ."

 

KPP Tczew

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
weteran.... 19.08.2021 17:37
.....tak respekt -szacunek .....tu decduje kultura osobisata i przygotowanie-wyszkolenie osobiste takich postaw jest malutko ,rodzynki kultury....policyjnej....

Reklama
Reklama