- Tczewskie Centrum Sportu i Rekreacji zamontowało dzisiaj stację poboru wody i prądu przy pomostach przystani rzecznej – informował prezydent M. Pobłocki. - Pobór jest aktywowany poprzez opłatę za pośrednictwem czytnika kart płatniczych. Koszt takiego urządzenia to 30 tys. zł.
W marinie przy pomoście spotkaliśmy kolejnych wodniaków.
- Przypłynęliśmy małą grupą z Białej Góry (gm. Sztum). Nie znaliśmy dobrze drogi, więc popłynęliśmy stamtąd z poznanymi turastami. Podóżni wyczarterowali jacht w Malborku.
Niestety już w kolejnym poście prezydent poinformował, że 8 lipca doszło do dewastacji...
Niestety, gdy przyszliśmy obejrzeć nowe urządzenie okazało się, że już zostało ono uszkodzone. Najprawdopodobniej amator złomu (bo raczej nie zwykły wandal) dokonał kradzieży kabla, wartego ok. 3 tys. zł. Złomiarz narobił szkół na kilka tysięcy, a sam zarobi marne 200 zł. - najwyżej.
Na szczęście urządzenie poza kablem jest całe, dlatego można mieć nadzieję, że jeszcze się wielu osobom przysłuży...
Przyłączamy się do apelu władz miasta: reagujmy jeśli widzimy, że ktoś niszczy, dewastuje mienie publiczne. Takie czyny należy bezwzględnie potępiać. W takim wypadku warto od razu powiadomić Straż Miejską (986) lub policję (997).
(tomm)/Fot. Z. Mocny/Facebook, M. Pobłocki
Napisz komentarz
Komentarze