Dodatkowo okazało się, że zatrzymany 45-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.
Śledczy w środę (24.03) przedstawili 45-latkowi zarzut dotyczący kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.
23 marca br. przed godziną 23 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który zaparkował samochód na jednym z parkingów na terenie miasta.
- Z informacji przekazanych policjantowi przyjmującemu zgłoszenie wynikało, że kierowca renault chwilę wcześniej jeździł ulicami miasta, a jego zachowanie wskazywało na to, że jest pijany – informuje asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy komendy w Tczewie. - Skierowani na miejsce funkcjonariusze, gdy tylko podeszli do mężczyzny, od razu poczuli od niego zapach alkoholu. Mundurowi w związku z zaistniałą sytuacją zatrzymali nietrzeźwego 45-letniego kierowcę, którego doprowadzili do miejscowej komendy. Zatrzymany obywatel Bułgarii odmówił badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego stróże prawa przetransportowali go do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań. Mundurowi po pobraniu krwi 45-letniemu kierowcy doprowadzili go do policyjnego aresztu.
Jak się później okazało, podczas policyjnych czynności zatrzymany użytkownik ruchu drogowego nie miał uprawnień do kierowania samochodami. Dodatkowo policjanci zajmujący się tym zdarzeniem ustalili, że zatrzymany 45-latek przed zatrzymaniem spowodował dwie kolizje, gdzie po zderzeniu się z innymi samochodami uciekł z miejsc tych zdarzeń.
Wczoraj po wytrzeźwieniu 45-latka śledczy przedstawili mu zarzut dotyczący kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Kierowcę czeka również dotkliwa kara finansowa. Dodatkowo zatrzymany mężczyzna odpowie za spowodowanie obu kolizji. O ostatecznym wymiarze kary zdecyduje sąd.
Policjanci apelują do wszystkich osób, aby reagowały w przypadku gdy widzą osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę samochodu. Uniemożliwiając jazdę pijanemu kierowcy, chronimy przed nieszczęściem nie tylko jego, ale też tych, których może spotkać na swojej drodze. Pamiętajmy, że nasza reakcja może uratować czyjeś życie! Zadbajmy o to, aby nie dopuścić do tragedii.
Opr. (tomm)/KPP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze