W dobie pandemii oraz nadchodzącej jesieni szczególnie ważna jest znajomość różnic w objawach przeziębienia, grypy oraz koronawirusa. Dwa pierwsze różni przede wszystkim wysokość temperatury ciała - w obu jest ona podwyższona, lecz to przebieg grypy charakteryzuje się szczególnie wysoką i kilkudniową gorączką. Co więcej, chorzy mogą skarżyć się na bóle mięśniowe i kostno-stawowe, które nie są nasilone w trakcie przeziębienia. Koronawirus natomiast objawia się przede wszystkim gorączką, suchym kaszlem i zmęczeniem, chociaż może przebiegać także bezobjawowo. Pamiętajmy, że jeśli zauważymy którykolwiek z tych objawów lub dowiemy się, że mieliśmy kontakt z osobą zarażoną, należy bezzwłocznie skontaktować się z lekarzem lub sanepidem.
Jeśli wynik testu na koronawirusa okaże się negatywny, a lekarz stwierdzi, że nie mieliśmy ostatnio do czynienia z wirusem grypy, to prawdopodobnie jesteśmy przeziębieni. Jest to o tyle dobra wiadomość, że od wielu lat ludzie borykają się z tą chorobą. Co więc robić, by zniwelować dokuczające objawy? Przede wszystkim wygrzewać się i pić dużo płynów. Spędzanie całych dni pod ciepłą kołdrą skutkuje zwiększeniem wydzielania potu, co oznacza utratę sporej ilości wody przez organizm, którą należy koniecznie uzupełniać. Pomocna może być klasyczna herbata z cytryną, w której zawarta witamina C wspomoże układ odpornościowy, herbata lipowa, o podobnych właściwościach, lub mleko z miodem, który ma właściwości przeciwzapalne. Jak twierdzi p. Wiesław Jutrzenka, właściciel pasieki, jego rodzina od lat stosuje miód do zwalczania przeziębienia, a efekty są szybko zauważalne. Ten naturalny suplement diety może występować w naszym jadłospisie nie tylko w połączeniu mlekiem czy z pieczywem, w formie kanapki, lecz stosowany jest również do ogórków, skrzydełek z kurczaka lub nalewek. Nie można pominąć również czosnku, który często ma zbawienne działanie podczas infekcji, oraz imbiru, który ma działanie rozgrzewające.
Najskuteczniejszym sposobem na zwalczanie przeziębienia są działania profilaktyczne. Spożywanie owoców lub innych produktów bogatych w witaminy przed jesienią nie przyniesie ogromnych efektów, jeśli nie staraliśmy się żyć zdrowo przez cały rok. Jednak nic straconego! Warto zacząć regularnie przyjmować dzienną dawkę witamin nawet jesienią, ponieważ da to szansę organizmowi na lepsze przystosowanie się do równie trudnych warunków zimowych. Należy także pamiętać, że temperatury z czasem będą stawać się coraz niższe, na co powinniśmy zareagować odpowiednim ubiorem, a w wypadku zmarznięcia - jak najszybciej się ogrzać.
Napisz komentarz
Komentarze