Mecz rozpoczął się od niespodziewanej bramki dla gości już w drugiej minucie meczu, zdobytej przez Jerzego Czaję. Drużyna z Mokrego Dworu nie poprzestała jednak na grze z kontry ale cały czas atakowała. Tczewianie z kolei przeprowadzali kilka groźnych kontr, jednak bez powodzenia. Dopiero w 17 minucie bramkę zdobywa Bogusław Lizak. Zadania w tym dniu utrudniał bramkarz gości, który miał kilka udanych interwencji. W 34 minucie na 2:1 dla GTS podwyższa David Olivan Biul, który wykorzystując rzut karny zmylił całkowicie bramkarza Unii Tczew. Goście w tym momencie mocniej zaatakowali przeprowadzając wiele groźnych akcji. Od strat bramkowych tczewską drużynę wybronił Dariusz Osiniak, popisując się w wielu skutecznych interwencjach.
W wynik do końca pierwszej połowy nie uległ zmianie, a w drugiej mecz rozpoczął się podobnie jak w pierwszej połowie. Goście zdobywają szybko gola i obejmuje prowadzenie 3:1. Nadzieje na zakończenie meczu z korzystnym wynikiem dla Unii podtrzymał wprowadzony w drugiej połowie Mariusz Wroński, zdobywając druga bramkę dla swojej drużyny w 70 minucie meczu. Wynik spotkania ustalili jednak goście zdobywając dziewięć minut później bramkę na 2:4.
Unia Tczew - GTS Mokry Dwór 2:4 (1:2)
0:1 Jerzy Czaja 2'
1:1 Bogusław Lizak 17'
1:2 David Olivan Buil 34' karny
1:3 Michał Grześkowiak 51'
2:3 Mariusz Wroński 70'
2:4 Bartosz Zbuchalski 79'
UNIA TCZEW: Osiniak Dariusz - Przemysław Zajmała (Szymański), Marian Czyszak (Tarnowski), Michał Czyszak (Kolasa), Marcin Glienke - Paweł Kleinschmidt, Sławomir Wilczewski (Wroński), Dawid Kotowski, Patryk Tutkowski - Grzegorz Pawłuszek, Bogusław Lizak
FILM: sytuacje z I połowy meczu
Napisz komentarz
Komentarze