Obecnie realizowane prace miały poprawić jakość komunikacji oraz bezpieczeństwo na odcinku prowadzącym na os. Nowe Rokitki. Docelowo w tym miejscu powstanie 48 budynków, a zamieszkać ma ok. 400 rodzin. Do tego w przyszłości powstaną przedszkole, sklepy itp. Gmina już prowadzi rozmowy z Urzędem Miasta w Tczewie w sprawie możliwości ujęcia połączenia autobusowego z Rokitkami w kolejnym przetargu na komunikację miejską. Dynamiczny rozwój osiedla wymaga inwestowania w infrastrukturę i tu pojawiają się problemy.
Prace nie spełniają oczekiwań mieszkańców
Zastrzeżenia dotyczą m.in. szerokości budowanej jezdni, chodnika tylko z jednej strony drogi, braku ścieżki rowerowej na całej długości przebudowanego odcinka czy umiejscowienia lamp oraz studzienek kanalizacyjnych w świetle chodnika.
- Mieszkańcy zgłaszają, że to porażka dla całej gminy. Przede wszystkim brakowało konsultacji społecznych – mówi Krzysztof Augustyniak, przewodniczący Rady Gminy Tczew. - Kwota na to zadanie była podwyższana. 1,2 mln zł ma kosztować 700 m wąskiej drogi, z ciągiem pieszo-rowerowym części jej długości. Skoro wiadomo było, że nie będzie miejsca dla rowerów, można było zmniejszyć chodnik kosztem drogi. Przecież tam nawet nie miną się dwa autobusy!
Do przewodniczącego wpłynęło pismo Rady Sołeckiej, także krytyczne wobec wykonywanych robót. Zbigniew Braun, sołtys Rokitek, zwraca uwagę na „lapsusa” w postaci połączenia minironda z istniejącym przystankiem i zaprojektowaną drogą. Tu różnica poziomów wynosi ponad 60 cm. Aby dostać z przystanku do autobusu trzeba pokonać... stopnie. (...)
Napisz komentarz
Komentarze