Oprócz 800-metrowego Polomarketu w byłym, przepięknie odrestaurowanym, magazynie byłej Cukrowni Pelplin mieści się: apteka, sklep drogeryjny Schleckier, jubiler, salonik prasowy, sklepy obuwnicze i butiki. Niebawem ma zostać otwarty punkt gastronomiczny i sklep z artykułami AGD.
Uroczystość z burmistrzem
Pelplinianie już od rana przychodzili pod drzwi galerii nie mogąc doczekać się jej otwarcia. Najpierw jednak odbyła się oficjalna uroczystość. Biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga dokonał poświęcenia galerii. W uroczystości wziął udział burmistrz Pelplina Andrzej Stanuch.
O godz. 10, kiedy otwarto drzwi dla klientów, ruszyli oni na zakupy. A było warto. Na przykład ćwiartka tylna kurczaka kosztowała 3,49 zł za kilogram, kiełbasa z komina 8,99 zł, karkówka wieprzowa bez kości - 9,99 zł. W tej samej cenie można było kupić kilogram sera żółtego Polo. Banany wabiły ceną 1,99 zł, jabłka - 0,89 zł/kg. Kajzerki kupowano po 19 gr.
Oby tak dalej...
Klientka Krystyna Nawrocka miała zadowolona minę:
- Ceny są dobre. Przekonamy się czy tak atrakcyjne są tylko w dniu otwarcia... Jeżeli się utrzymają będę robiła tu zakupy. Cieszę się, że nareszcie coś się ruszyło w tym miejscu. Jest bardo ładnie.
Podobnie oceniła sytuację Renata Jaworska:
- Towary są atrakcyjne, jak najbardziej. Oglądam szklaneczki, których cena jest niższa niż w innych sklepach. Bardzo pozytywnie odbieram otwarcie Galerii Cukrownia. Myślę, że duża liczba klientów spowoduje, że niskie ceny się utrzymają.
Co z Fabryką Kwasu Cytrynowego?
Pelplin zyskał ładnie zagospodarowany kawałek miasta z przestronnym parkingiem. Mamy nadzieję, że starosta tczewski rozwiąże wreszcie problem znajdującej się w sąsiedztwie, zrujnowanej byłej Fabryki Kwas Cytrynowego i miasteczko pozbędzie się przykrego widoku w swoim centrum.
Na rynku walczyć będziemy jakością
Rozmowa z Waldemarem Matja, dyrektorem handlowym Grupy Handlowej 500, która otworzyła w Pelplinie Galerię Cukrownia
- Otworzyliście państwo w niedużym Pelplinie obiekt handlowy na miarę dużego miasta...
- Nowoczesny handel i dobre ceny są głównym atutem takich sklepów. Otwieramy nowa erę handlu w Polsce. Chcemy ściągać do nas ludzi poprzez wysoką jakość i przystępne ceny.
- Jednak adaptacja byłego magazynu cukrowni to inwestycja kosztowniejsza niż budowa prostego, blaszanego hangaru.
- Każda adaptacja jest jeszcze raz tak kosztowna jak postawienie nowego obiektu. Musieliśmy osuszać ściany, doprowadzić infrastrukturę do stanu świetności zabytkowej. Dobieraliśmy odpowiedni kolor cegieł. Inwestycja pochłonęła duże nakłady, ale efekt wizualny był tego warty. Wierzymy, że nakłady zaprocentują.
- Pelplinianie nie będą teraz musieli jeździć do Trójmiasta...
- Komfort robienia zakupów w jednym miejscu jest teraz standardem. Ludzie szukają takich miejsc w dużych miastach, dlatego wyszliśmy z taką propozycją, żeby także mieszkańcy Pelplina nie musieli odwiedzać Gdańska czy Tczewa. Ponadto chcemy, aby to miejsce, które przez dziesięciolecia było miejscem pracy dla wielu pelplinian nadal dobrze im się kojarzyło.
- Kto zajmował się adaptacją?
- Budową dla Polomarketu zajmowała się firma Invest Kaszub, która jest głównym inwestorem i zarządcą obiektu.
- Ekspansja waszych sklepów postępuje także w sąsiednim powiecie starogardzkim...
- Rozpoczęliśmy inwestycje w Skarszewach i w Zblewie. Oba obiekty planujemy otworzyć 10 grudnia. Ponadto mamy dwa markety w Starogardzie Gd. i jeden w Tczewie. Nasza sieć ma 256 obiektów, w których pracuje 8100 osób, z czego około 200 na terenie powiatów tczewskiego i starogardzkiego.
- Jesteście, podobnie jak nasze wydawnictwo, w stu procentach polską firmą...
- Tak. Umowy zawieramy także z polskimi przedsiębiorcami, podatki płacimy z naszym kraju. Jesteśmy w stanie stawić czoła zachodnim konkurentom, bo specyfika ich jest taka, żeby dużo zarobić i część pieniędzy zainwestować na innych rynkach. My, to co zarobimy, inwestujemy w Polsce. Nie jesteśmy też pazerni na marżę. Silnie się rozwijamy, bo planujemy otwarcie 60 kolejnych sklepów w kraju. Sądzę, że za parę lat będziemy jednym z większych graczy na rynku.
- Czego się życzy inwestorowi w dniu otwarcia?
- Dużej liczby klientów, bo jeśli oni będą zadowoleni, to i zadowoleni będą i handlowcy, którzy mają w galerii wynajęte pomieszczenia. Będziemy cierpliwie czekać i walczyć na rynku jakością.
Reklama
Galeria Cukrownia poświęcona...
PELPLIN. Mieszkańcy Pelplina i okolicznych miejscowości mają od minionego piątku możliwość zrobienia zakupów w godnych warunkach. Przy ul. Mickiewicza 21 a otwarta została Galeria Cukrownia.
- 06.10.2008 00:02 (aktualizacja 10.08.2023 18:47)
Napisz komentarz
Komentarze