czwartek, 19 grudnia 2024 14:41
Reklama
Reklama

Zmiany w Tczewskim Centrum Zdrowia Sp. z o.o. – nowy ordynator chirurgii

TCZEW. Rozmowa z chirurgiem Mirosławem Trochą, nowym ordynatorem Oddziału Chirurgicznego Szpitala Powiatowego w Tczewie, dyrektorem ds. medycznych w nowej spółce NZOZ Tczewskie Centrum Zdrowia Sp. z o.o.
- Jest pan specjalistą chirurgii ogólnej, niedawno objął pan stanowisko ordynatora Oddziału Chirurgicznego w tczewskim szpitalu. Od kiedy pan w nim pracuje?
- Pracuję tu od 1993 roku…
- Co było wcześniej?
- W  1992 r. ukończyłem Wydział Lekarski Akademii Medycznej w Gdańsku. Po uzyskaniu dyplomu odbywałem roczny staż w szpitalu w Tczewie, poznając specyfikę pracy poszczególnych oddziałów. Następnie podjąłem decyzję o rozpoczęciu specjalizacji z chirurgii ogólnej - zakotwiczyłem się tu na dobre.
- Dlaczego wybrał pan chirurgię?
- Jest to dziedzina medycyny, która najbardziej mi odpowiada pod względem mentalnym. Po latach potwierdziło się, iż moja decyzja była słuszna. Chirurgia jest właśnie tym, co chciałem robić w życiu. Każda inna specjalizacja nie dałaby mi takiej satysfakcji. Jest dużym wyzwaniem, wymaga wielkiego zaangażowania i wkładu pracy. Ale ja lubię wyzwania...
- Nigdy nie kusiło pana, by robić karierę, pracować w prestiżowych placówkach medycznych?
- W  tczewskim szpitalu pracuje mi się bardzo dobrze. Przez lata mojej specjalizacji, podczas odbywanych staży, miałem możliwość pracy w różnych szpitalach klinicznych. AIe postanowiłem, że w tym szpitalu jest moje miejsce, tutaj chcę pracować i realizować się zawodowo.
- Jak widać tutaj można także awansować. Nominacja pana była decyzją prezesa Tczewskiego Centrum Zdrowia Janusza Bonieckiego...
- Prezes Janusz Boniecki zaproponował mi stanowisko ordynatora. Po okresie negocjacyjnym, zdecydowałem się przyjąć propozycję.
- Jak dogaduje się pan z byłym ordynatorem dr Kazimierzem Laskowskim?
- Nasze relacje są przyjacielskie i myślę, że nie ma żadnych problemów w zakresie współpracy oraz podziału zakresu obowiązków. Obowiązki ordynatora objąłem niedawno i potrzeba nieco czasu, by ułożyć pracę oddziału w sposób dla mnie satysfakcjonujący. Jednocześnie ZOZ jest w trakcie zmian i przekształceń, a to wymaga wkładu pracy i dużego zaangażowania nie tylko mojego, ale i całego zespołu.
- Jest pan chirurgiem operującym pacjentów, ordynatorem oddziału oraz dyrektorem ds. medycznych w spółce – podoła pan takim obowiązkom i odpowiedzialności?
- Nic się nie zmieniło w kwestii opieki nad pacjentami - nadal operuję i żadnego ograniczenia mojej pracy nie przewiduję. Praca w oddziale jest dla mnie priorytetem, pacjenci mogą czuć się spokojnie. To był jeden z  moich warunków w negocjacjach  z panem prezesem. Pełnione przeze mnie funkcje - ordynatora i dyrektora ds. medycznych wbrew pozorom nie wykluczają się, a wręcz przeciwnie. Moje zadanie będzie polegało na wzmocnieniu chirurgii w Tczewie oraz na wprowadzaniu jej - po okresie nakładów inwestycyjnych - w nowe, szersze obszary medyczne. Nie jest przecież tajemnicą dążenie do powstania tu nowego bloku operacyjnego z nową  sterylizatornią. To w znacznym stopniu poprawni nam komfort pracy, a przede wszystkim dla pacjentów będzie bardzo korzystne.
- Niedawno skarżył się pan na niestabilny stół operacyjny – jak jest z nim obecnie, bo przecież nowy nie został zakupiony?
- Stół został wyremontowany, można powiedzieć „doraźnie reanimowany”. Aktualnie dobrze spełnia swoją funkcję. Czekamy na pojawienie się inwestora i jego kolejne działania w kwestii doinwestowania oddziału i szpitala.
- A jak pan widzi swoje obowiązki jako dyrektora ds. medycznych Tczewskiego Centrum Zdrowia?
- Jestem bardzo pracowitym człowiekiem. Wymagającym zarówno od siebie, jak i od innych. Zdaję sobie sprawę, że w początkowym okresie nie będzie łatwo. Jednak myślę, że przy  pomocy pana prezesa spokojnie będę mógł wypełniać nałożone na mnie obowiązki. Nie boję się odpowiedzialności, jak już mówiłem lubię podejmować wyzwania. W naszym szpitalu pracuje wspaniały zespół lekarzy i pielęgniarek, mogę więc polegać na ich doświadczeniu i fachowości.
- Czyli pacjenci nie mają się czego obawiać?
- Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo pacjentów, nic się nie zmieniło. Są pełne gwarancje dobrej opieki i leczenia. Szpital bez względu na swój status świadczy nieprzerwanie usługi zakontraktowane przez NFZ. Oczekiwanie na zabiegi w naszych oddziałach wynosi nie dłużej niż dwa tygodnie i jest to najkrótszy czas w woj. pomorskim. To może jedynie ulec poprawie, tak samo jak planowany zwiększony wachlarz usług, gdy tylko pozwolą na to inwestycje. O wszelkich pozytywnych zmianach, usługach dodatkowych i nowym sprzęcie będę na bieżąco informował mieszkańców powiatu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KK 20.08.2008 11:39
uhahahaah, alez sie ubawiłem, jakiż to Czytelnik dowcipny!! mam nadzieję, ze zmienisz zdanie, gdy zaczniesz chorować a pomocy będziesz szukał w tczewskim szpitalu... najlepiej to narzekac.

czytelnik 19.08.2008 11:27
Nie "Tczewskie", a "Powiatowe" i nie "Zdrowia", a "Chorób"

NERWICA NATRĘCTW. Zaproszenie na zwariowaną komedię w gwiazdorskiej obsadzie m.in. Artur Barciś Lekka opowieść o skomplikowanych osobowościach w reżyserii Artura Barcisia. „Nerwica natręctw” to spektakl o tym, co może się wydarzyć, kiedy pacjenci gabinetu psychiatrycznego zaczną leczyć się nawzajem. Zapraszamy na niezwykłą komedię Teatru Gudejko, który stoi za takimi przebojami jak „Goło i wesoło”, „Między łóżkami” i „Berek, czyli upiór w moherze”.W poczekalni u genialnego psychiatry zawsze jest ciekawie. Jego pacjenci to osoby zmagające się z takimi problemami jak: niekontrolowane przeklinanie (choroba Tourette’a), przeliczanie wszystkiego (arytmomania), strach przed bakteriami (nozofobia), powtarzanie każdego zdania (palilalia), niemożność stanięcia na linii czy tytułowa nerwica natręctw. Już na co dzień bywa bardzo zabawnie.A co może się wydarzyć, kiedy z powodu absencji lekarza pacjenci zaczynają leczyć się sami? Odpowiedź poznają Państwo w trakcie tego komicznego spektaklu! Obsada:Karolina SawkaJowita BudnikKatarzyna Herman / Katarzyna AnkudowiczArtur Barciś / Maciej WierzbickiZdzisław WardejnKamil Kula / Damian KulecBilety: https://adria-art.pl/repertuar/6/teatr-nerwica-natrectw Komedia „Nerwica Natręctw” 11.01.2025, godz. 16.00 i 18.30 Ul. Kard. St. WyszyńskiegoCentrum Kultury i Sztuki w TczewieUWAGA! Spektakl od 18. roku życia! Agencja Adria ArtData rozpoczęcia wydarzenia: 11.01.2025 16:00 – Data zakończenia wydarzenia: 11.01.2025 21:00
Kabaret Ani Mru-Mru - grafika www NOWY TERMIN ZMIANA TERMINU KABARET ANI MRU-MRU w premierowym programie „Mniej więcej” . Przekazujemy komunikat od Organizatora występu Kabaretu Ani Mru Mru – Scena Studio Jacek Pawlewski:W związku z chorobą w rodzinie jednego z członków Kabaretu, występ planowany na 26 października 2024r. zostaje przeniesiony na inny termin – 19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00 Wszystkie zakupione bilety zachowują ważność. W przypadku, gdyby nowy termin Państwu nie odpowiada - bilety można zwrócić. ZWROT BILETÓW:Osoby, które zakupiły bilety online przez system sprzedaży Interticket.pl otrzymają zwrot środków na konto bankowe. Wymagany jest kontakt /e-mail/ z interticket.plosoby, które zakupiły bilety w Kasie CKiS - zapraszamy do kasy po zwrot środków finansowych.osoby, które zakupiły bilety przez inne systemy sprzedaży – biletyna.pl, kupbilecik.pl – prosimy o kontakt e -mail z tymi bileteriamiPrzepraszamy za utrudnienia! ***Historia kabaretu ANI MRU-MRU nie jest długa, bo kabaret nie jest aż taki stary. Powstał tak naprawdę we wrześniu 1999 roku. Skład: Marcin Wójcik, Michał Wójcik oraz Waldemar Wilkołek.Kabaret ANI MRU-MRU wystąpi w Tczewie z najnowszym programem „Mniej więcej”! W nim nowe oblicze kabaretu i nowe niesamowite skecze, których długo nie zobaczycie w telewizji!\\  Nowy termin Kabaretu Ani Mru-Mru19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00Data rozpoczęcia wydarzenia: 19.01.2025 17:00 – Data zakończenia wydarzenia: 19.01.2025 22:00
Reklama
Reklama