Reklama
Za kilka lat nikt nie będzie miał wątpliwości dlaczego Tczew nazwano 'bramą Trójmiasta'!
TCZEW. Po latach inwestycyjnego marazmu nadszedł czas na rozwój kolei w naszym regionie. Obsługujący 2,5 mln pasażerów rocznie dworzec w Tczewie doczeka się nowych torów, nowoczesnych urządzeń sterowania oraz peronów. Samorządowcy i władze PKP na tym nie poprzestają i już dziś szukają funduszy na remont i częściową przebudowę dworca.
- 22.04.2008 09:54 (aktualizacja 22.08.2023 16:18)

Nie będzie notorycznych spóźnień
Wydane niedawno - przez wojewodę pomorskiego Romana Zaborowskiego - pozwolenia na modernizację tczewskiego węzła kolejowego może rozpocząć wieloletni proces inwestycji, który diametralnie odmieni oblicze infrastruktury dworcowej. Pierwsze prace rozpoczną się jeszcze w sierpniu tego roku. Naczelnik Sekcji Eksploatacji w Tczewie Waldemar Piekarski uspokaja. Utrudnienia nie wpłyną znacząco na pogorszenie ogólnych warunków podróżowania.
– Trzeba się liczyć z tym, że w czasie przebudowy, część torów stacyjnych będzie wyłączona z ruchu – mówi Waldemar Piekarski. – Ruch pociągów będzie odbywał się przez stację Zajączkowo Tczewskie, co wiąże się z wydłużonym czasem podróży. Na pewno nie będzie jednak sytuacji, że podróżni jadący w kierunku Gdańska będą musieli czekać na notorycznie spóźniające się pociągi.
Skrócić czas podróży
Modernizacja tczewskiego węzła kolejowego to część inwestycji związanej z rozbudową linii E65 Gdynia - Warszawa. Głównym celem renowacji połączenia Trójmiasta ze stolicą jest poprawienie bezpieczeństwa podróżujących i skrócenie czasu podróży. Nie przystąpienie do remontu mogłoby spowodować degradację istniejącej infrastruktury. Po zakończeniu prac, zaplanowanych na lata 2008-2010, prędkość pociągów pospiesznych z tzw. wychylnym pudłem zwiększy się do 200 km/h co skróci czas podróży do 133 min.
Ze względu na zużycie i archaiczną technologię wymiany wymaga większość urządzeń sterowania ruchem kolejowym, m.in. semafory i rozjazdy. Generalnemu remontowi zostanie poddane torowisko w Tczewie oraz torowiska szlakowe: Tczew - Pszczółki i Tczew - Malbork. Priorytetowym celem remontów jest zagwarantowanie bezpieczeństwa nie tylko podróżnym w pociągu, ale też użytkownikom wszystkich pojazdów oraz pieszym. Znikną dotychczasowe przejazdy w poziomie szyn poprzez budowę np. wiaduktu w Miłobądzu. Tam, gdzie dostęp do peronów jest możliwy tylko przez tzw. labirynty, powstaną podziemne przejścia. Łącznie przebudowanych zostanie 5 przystanków osobowych, 4 wiadukty oraz 12 przejść torowych. Koszt tej inwestycji przekroczy 800 mln zł.
Komputery i windy
Kolejną nowością będzie budowa nowoczesnego budynku Lokalnego Centrum Sterowania. Obecnie siedziba centrum mieści się w popularnym przydworcowym „grzybku”. Nowy budynek LCS wyposażony zostanie w nowoczesną aparaturę niezbędną do zabezpieczenia prawidłowego ruchu pociągów.
- Będzie to miejsce pracy ludzi obsługujących urządzenia sterowania ruchem kolejowym na stacji oraz przyległych szlakach – tłumaczy Waldemar Piekarski. – W przypadku pociągów jadących w kierunku Pruszcza Gdańskiego będą to urządzenia komputerowe. Podgląd pociągów będzie na monitorach i wszystko, łatwiej niż dotychczas, będzie można kontrolować za pomocą klawiatury.
Równolegle rozpocznie się remont peronów tczewskiego dworca. Szczególne ułatwienia czekają dla niepełnosprawnych. Wraz z zakończeniem prac remontowych do użytku oddane zostaną cztery windy zjeżdżające na każdy z peronów. Zmieni się dotychczasowy wygląd i stylistyka platform. Wymiany wymaga nawierzchnia wszystkich peronów, staną również nowe wiaty. Wszystko w przyjemnej, niebiesko-beżowej tonacji. Nie zabraknie elektronicznych wyświetlaczy informujących o godzinach przyjazdu i odjazdu pociągów.
– Chciałbym to wyraźnie wyartykułować, że to co zbudujemy będzie bardzo drogie, bardzo nowoczesne, a przede wszystkim przydatne mieszkańcom – podkreśla Damian Makowski, kierownik kontraktu, Oddziału Regionalnego PKP w Gdańsku. - Od tego jak mieszkańcy do tego podejdą, mam tu na myśli bardzo wąską ich grupę, tak długo działały będą windy, a szyby pozostaną w całości. Przechodząc dzisiaj przez pasaż nad torami w Tczewie, mam obawy co do przyszłego wyglądu dworca...
Partner pilnie poszukiwany
Wspomniana stylistyka przyszłych peronów nie jest przypadkowa. Ich wygląd i rozbudowa jest częścią, mającego w przyszłości stanowić integralną całość, kompleksu dworcowego. Od ponad roku w szufladach Urzędu Miasta leży projekt rozbudowy węzła komunikacyjnego. Jest to nowoczesny, pod względem wizualnym i użytkowym, projekt zagospodarowania terenów przydworcowych. Na drodze jego realizacji stoi brak środków finansowych. Szansą są unijne pieniądze, np. w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. W międzyczasie przedstawiono wizualizację budynku dworca, wykonaną na zlecenie spółki Dworce Kolejowe przez szczecińską firmę Rodan.
– Niespełna rok temu podjęliśmy decyzję o możliwości uzupełnienia istniejącego projektu węzła, naszym pomysłem modernizacji dworca - wyjaśnia Mariusz Wiórek, radny powiatu tczewskiego, dyrektor projektu biura nieruchomości strategicznych PKP. - Poza tym deklarację współpracy wyraziła Poczta Polska, która po części poniosłaby koszty modernizacji swojego przydworcowego budynku. Oba projekty, nowego dworca oraz administracyjno-usługowego budynku poczty, dopełniłyby funkcjonalnie i stylistycznie cały obszar przydworcowy. Stworzyłyby wespół z projektem węzła, dodatkowe możliwości pozyskania biznesowych partnerów, jak i niezbędnych środków. Oszacowaliśmy, że modernizacja budynku dworcowego wymaga zabezpieczenia wkładu własnego w wysokości 4 mln zł, stanowiącego 50 proc. kosztów inwestycji. To kwota zbyt duża biorąc pod uwagę priorytety EURO 2012 i nasze możliwości finansowe. Początkowo liczyliśmy, że dofinansowanie tej inwestycji ze środków RPO może osiągnąć nawet 75 proc. kosztów. Jednak ze względu na dużą liczbę napływających do Urzędu Marszałkowskiego wniosków o dofinansowanie, ostatecznie moglibyśmy liczyć jedynie na 50 proc. Dodatkowo, w przypadku funkcjonowania na terenie budynku dworca lokali o charakterze dochodowym, odsetek pokrycia kosztów spadł już do 30 proc. W związku z tym kierownictwo oddziału Dworce Kolejowe nie wyraziło zgody na tak wysoki poziom finansowania tej inwestycji.
Funkcjonalność i przeszklony dach
Jakie zmiany w budynku dworcowym przygotowano wraz z nowym projektem? Na pewno nie zmieni się obecny kształt budynku. Nowinką, choć właściwie nie zauważalną z zewnątrz, będzie przeszklony dach, który rozjaśni wnętrze hallu. Kolorystyka elewacji zostanie oczywiście dopasowana do otaczającej infrastruktury. Najważniejszą cechą nowego-starego budynku ma być jego funkcjonalność. Zajmujące obecnie parter dworca pomieszczenia administracyjne zostaną w dużej części przeznaczone dla podróżnych PKS, którzy bezpośrednio będą mogli wyjść na perony autobusowe. Pomiędzy parterem a pierwszym piętrem (obecny hall dworca) będzie jeździła winda, która ułatwi przemieszczanie się między dworcami. Zdecydowanie powiększy się obszar przeznaczony na działalność usługowo-komercyjną, co nada hallowi bardziej nieregularny kształt.
Projekt na miarę możliwości
Czy istnieje zagrożenie wstrzymania remontu dworca nawet w przypadku modernizacji przydworcowego węzła komunikacyjnego?
- Jestem optymistą i myślę, że naturalną koleją rzeczy po rozpoczęciu budowy węzła nastąpi także remont dworca, podobnie jak budynku poczty – uważa Mariusz Wiórek. - Być może za jakiś czas, kiedy koncepcja ta zyska przychylność biznesowych partnerów, będzie można ją reaktywować. Nie sądzę także, aby w przyszłości projekt zmiany wyglądu dworca odbiegał znacząco od obecnie przygotowanego.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze