Na skutek zdarzenia droga jakiś czas była nieprzejezdna. Waląca się ziemia pociągnęła lampę uliczną i chodnik. Lampa się przechyliła i groziła przewróceniem.
Przez całe lata działka stała nie wykorzystana. Stała pozostałość po budynku w postaci metrowego murku. Będąc na miejscu zauważyliśmy, że mogły tam być prowadzone prace ziemne. Czy były to wykopy pod nowy budynek? Trudno powiedzieć. Sprawę bada inspektor nadzoru budowlanego. Będziemy pytać o przyczyny.
- 4 marca o godz. 16:57 otrzymaliśmy zgłoszenie o przewróceniu się muru po spalonym kilkanaście lat wcześniej budynku w Tczewie przy ul. Ogrodowej – informuje kpt. Michał Myrdam rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Tczewie. - Na miejsce zadysponowano zastęp z JRG Tczew celem przeprowadzenia rozpoznania. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali oberwaną skarpę w wykopie w wyniku czego obaliły się częściowo stare mury fundamentu będące w bezpośrednim sąsiedztwie chodnika dla pieszych i ulicy. Osób poszkodowanych nie było.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Dodajmy, że wczoraj na miejsce zdarzenia przybył Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który podjął decyzję o zamknięciu ul. Ogrodowej dla ruchu pojazdów. Na miejscu pracują służby budowlane. Samochody są nieprzepuszczane ulicą, natomiast zauważyliśmy przechodzących pieszych.
Jeśli masz informację o ciekawym, bulwersującym lub niebezpiecznym zdarzeniu, prosimy o kontakt z redakcją Gazety Tczewskiej i Tczewska..pl
Tel. 505 124 045, [email protected]
!! CZEKAMY NA WASZE SYGNAŁY !!
(tomm)/Fot. Zbigniew Mocny/KP PSP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze