Hołd bohaterom złożyli m.in. sekretarz stanu, szef Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) Marcin Łoboda, dyrektorzy izb administracji skarbowej, parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych oraz kombatanci.
Obchody w kilku miejscach
Obchody rozpoczęły się od złożenia wieńców i wystrzelenia salwy honorowej „Światło Pokoju” pod Pomnikiem Celników Polskich w Malborku – Kałdowie.
- To miejsce jest symbolem początku największej w dziejach ludzkości wojny – mówił Marcin Łoboda, szef KAS. - Przypomina nam o okrucieństwie i popełnionych zbrodniach, ale przede wszystkim mówi o pierwszych polskich ofiarach i ich bohaterstwie. Dziś, gdy wspominamy tamte dramatyczne czasy, stajemy przed obliczem historii z pełnym szacunkiem i zadumą. Niech ta uroczystość będzie dla nas wszystkich przypomnieniem, ale i możliwością uczczenia bohaterskich czynów, których ofiara nie była daremna.
Pomnik ku czci celników polskich w Malborku-Kałdowie jest jedynym w Polsce pomnikiem upamiętniających poległych w trakcie II wojny światowej funkcjonariuszy celnych.
Uroczystości kontynuowano na dworcu kolejowym w Szymankowie. Tam upamiętniono pomordowanych celników i kolejarzy.
Nad ranem, 1 września, inspektorzy celni w Szymankowie zaalarmowali polskich żołnierzy, którzy stacjonowali przy strategicznym moście w Tczewie, dając im czas na jego wysadzenie.
Oddano pomięć przy świadku historii
Ostatnia część obchodów rocznicy odbyła się w Tczewie na Skwerze Bohaterów Szymankowa. Delegacje złożyły wieńce i wystrzelono salwę honorową „Światło Pokoju”.
W Tczewie oprawę i charakter uroczystości nadawały jednostki policji, żołnierze (Gwardia 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku oraz asysta Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka, przedstawiciele SOK oraz KAS) oraz Tczewska Harcerska Orkiestra Dęta. Żołnierze oddali salwę honorową za wszystkie ofiary i poległych obrońców Ojczyzny w czasie II wojny światowej. Odczytano apel poległych.
Piotr Karczewski, reprezentujący Prezydenta RP - Andrzeja Dudę odczytał okolicznościowy list głowy państwa, skierowany do uczestników uroczystości upamiętniających w Tczewie.
- Organizatorzy i uczestniczy 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Malborku, Szymankowie i Tczewie. W imieniu niepodległej Rzeczypospolitej składam hołd kolejarzom, celnikom i żołnierzom II batalionu strzelców, którzy tu 1.09.1939 r. stanęli do walki w obronie naszej Ojczyzny! Łączę się z Państwem oddając cześć pamięci bohaterom, którzy jako pierwsi przeciwstawili się hitlerowskim najeźdźcom. Mosty Tczewskie miały kluczowe znaczenie dla planowanego przez Niemców marszu na Warszawę. W ramach akcji „Pociąg” żołnierze nieprzyjaciela ukryci w cywilnych składach mieli rozbroić Polaków, rozminować mosty i przygotować armii niemieckiej przeprawę przez Wisłę. Dzięki odwadze i działaniom podjętym przez polskich kolejarzy i celników udało się udaremnić zamiary przeciwników i nie dopuścić do uderzenia na stolicę. Dziś w 85. rocznicę tamtych wydarzeń wspominamy żołnierzy Wojska Polskiego, funkcjonariuszy służb mundurowych i cywilnych obywateli, którzy wzięli udział w obronie Ojczyzny. Ich odwaga i poświęcenie zasłużyły na szacunek. Wielu z nich zapłaciło najwyższą cenę za wierność Polsce. Niemcy w odwecie za pokrzyżowanie ich planów zamordowali ponad 20 kolejarzy i inspektorów celnych oraz członków ich rodzin. Te okrutne morderstwa stanowiły zaledwie początek wielkiej tragedii naszego narodu i zapowiedź niezliczonych zbrodni popełnionych przez okupanta w całym kraju. Czcząc pamięć poległych tu na Pomorzu myślimy o milionach Polaków, którzy podczas wojny i okupacji padli ofiarą eksterminacji, terroru i prześladowań. Zło, które z totalitarnej III Rzeszy rozlało się na całą Europę – tutaj ujawniło się z całą mocą już na początku II wojny światowej. Cierpień i okrucieństw zadanych nam Polakom i całym narodom nie sposób zapomnieć. Pamięć o nich pozostanie zobowiązaniem na przyszłość – byśmy zawsze strzegli swojej wolności i bezpieczeństwa oraz dbali o siłę swojego suwerennego państwa. Bezcenną wartość naszej Ojczyzny uświadamiamy sobie teraz spoglądając w stronę Ukrainy, która już 900 dni mierzy się z rosyjską agresją. Wspierając naszych sąsiadów i sprzeciwiając się imperialnemu złu, które również dziś atakuje Europę, musimy dokonać wszelkich starań, by chronić nasze granice przed licznymi prowokacjami i toczącą się wojną hybrydową. Do tego wzywa nas pamięć o rodakach, którzy ponieśli najwyższą ofiarę za obronę RP, jak i myśl o dobru następnych pokoleń. Cześć i chwała bohaterskim Obrońcom Ojczyzny. Wieczna pamięć poległym za niepodległą Polskę. Z wyrazami szacunku. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – Andrzej Duda.
- Dzisiaj mamy obowiązek złożyć bohaterom uroczyste przyrzeczenie, że ta ofiara, którą złożyli 85 lat temu, nie poszła na marne. Ich niezłomność i męstwo stanowi wkład w obronę Polski i wolności na świecie. To powód do dumy. Pamięć o tamtych wydarzeniach i świadectwo patriotyzmu wrześniowych bohaterów niech będzie wzorem do naśladowania – powiedział Szef KAS Marcin Łoboda.
Mosty tczewskie miały kluczowe znaczenie pod względem militarnym - ich wysadzenie uniemożliwiło szybki przerzut niemieckich wojsk na linii wschód-zachód.
Vinctis non victis
1 września 1939 roku, około godziny 4.30, w Szymankowie na Żuławach, Niemcy zamordowali dwudziestu jeden polskich celników i kolejarzy, którzy uniemożliwili przejazd niemieckiego pociągu pancernego i przekazali informację polskim żołnierzom, broniącym mostu w Tczewie. Ten bohaterski czyn spowolnił działania wojsk niemieckich, które podstępem chciały zdobyć strategiczną przeprawę przez Wisłę.
W rocznicę wybuchu II wojny światowej, rozpoczynającej się od kampanii wrześniowej pamiętamy o naszych poległych inspektorach celnych, kolejarzach i żołnierzach walczących o naszą Ojczyznę.
Dbając o pamięć o tamtych latach- odbudujmy Most Tczewski
Podczas uroczystości przemowę wygłosił m.in. Łukasz Brządkowski, prezydent Tczewa.
- 1 września o godz. 4.34 pierwsze bomby niemieckie, zwiastujące początek II wojny światowej spadły na Tczew. Tu w Tczewie były pierwsze ofiary cywilne, które tu niedaleko miejsca, gdzie obecnie się znajdujemy, poczekalnia starego dworca kolejowego, śmierć poniosła 38-letnia Dorota Jaworańska z 9-letnią córką Ewą. Zostały później pochowane na cmentarzu w Tczewie. Także w Tczewie jako jednym z pierwszym miejsc Wojsko Polskie dało odpór armii niemieckiej. Polscy żołnierze wykonali swoje zadaniem, które brzmiało: „bronić mosty na Wiśle, a jeżeli dalsza ich obrona nie będzie możliwa – zniszczyć”. Nasi żołnierze wykonali swoje zadanie. Bardzo bohatersko bronili miasta także żołnierze z Kompanii Obrony Narodowej Tczew – mieszkańcy naszego miasta, którzy nie szczędzili krwi w obronie swojego rodzinnego miasta. Pamiętając o wybuchu II wojny światowej, pamiętając o tych wszystkich ofiarach, wiemy że Tczew nie jest jedynym miastem w Polsce, które wojna dotknęła w sposób bardzo okrutny. Po okupacji niemieckiej pozostały dziesiątki grobów, zniszczone domy i ludzie, którzy zostali zmuszeni by opuścić Tczew i nigdy już do niego nie wrócić... Dzisiaj będąc na Westerplatte z uwagą słuchałem przemówienia premiera RP – Donalda Tuska, który powiedział, że w każdym polskim mieście, znajduje się miejsce blizna – świadectwo o tym, że tutaj była wojna. Miejsce, które przypomina nam znaczenie tego wielkiego aktu barbarzyństwa. Nie zagojoną blizną jest Most Tczewski, miejsce gdzie zaczęła się wojna i obiekt, który mimo upływu 85 lat nie został jeszcze odbudowany. Bardzo bym sobie życzył, tak jak posłowie ziemi pomorskiej, władze samorządowe wraz z mieszkańcami, by nasz most został odbudowany, jako symbol rozpoczęcia wojny i faktu, że po wielu latach my z tej wojny się podnieśliśmy. Most powinien być odbudowany jako świadek historii. Nie po to byśmy o tej wojnie zapomnieli, ale po to byśmy o niej pamiętali. Cześć i chwała bohaterom!
Tekst fot. W. Mocny
Napisz komentarz
Komentarze