środa, 6 listopada 2024 01:02
Reklama
Reklama

POLITYCZNYM OKIEM. Zbliża się rocznica „Listu Otwartego” do b. Prezydenta Tczewa

GAZETA TCZEWSKA w ostatnich kilku latach konsekwentnie domagała się zmian w naszym mieście i odejścia prezydenta Mirosława Pobłockiego ze stanowiska, po 22. latach jego pełnienia. Postanowiłem i ja, zająć zdecydowaną i konkretną postawę. A do wyborów samorządowych, pozostawał niespełna rok czasu.
POLITYCZNYM OKIEM. Zbliża się rocznica „Listu Otwartego” do b. Prezydenta Tczewa

Autor: Red. Tczewska.pl

Na progu lata 2023 r., doszedłem do wniosku, że czas już najwyższy rzucić otwarte i prostolinijne wyzwanie prezydentowi M. Pobłockiemu. Ale wpierw zaproponowałem ostatnią formę dialogu i rozmowy. 

Dnia 6 lipca, po tygodniowym głębszym zastanowieniu, napisałem „List Otwarty do Prezydenta Tczewa Mirosława Pobłockiego”. W gronie najbliższych mi osób, odbyliśmy wymianę racji i argumentów na rzecz tego Listu. Uznaliśmy, że dłużej nie wolno milczeć i czekać. List został opublikowany w GAZECIE TCZEWSKIEJ w nr 27 dnia 12 lipca 2023 r. W „Liście” tym przedstawiłem „36 pytań, niepospolitych i ważnych!”. List podpisałem nie tylko z imienia i nazwiska, ale przywołałem moje doświadczenia i pełnione funkcje tj.: 

1/ współtwórca samorządu tczewskiego; 

2/ pierwszy demokratycznie wybrany przewodniczący Rady Miejskiej w Tczewie; 

3/ poseł na Sejm RP kilku kadencji, 4/ radny Rady Powiatu Tczewskiego. 

Miałem nadzieję, że prezydent M. Pobłocki nie tylko uszanuje moje doświadczenie, zaufanie społeczne i przedłożone racje, ale przynajmniej zastanowi się nad pytaniami, postawionymi problemami i wskazanymi oczekiwaniami społecznymi.

Niestety, prezydent M. Pobłocki i ówczesny przewodniczący Rady Miejskiej Zenon Drewa, kompletnie to wszystko zlekceważyli. Wydawało im się, że skoro podporządkowali sobie wielu radnych (głównie z PnP) i lokalne media, a w szczególności miesięcznik bezpłatny - biuletyn informacyjny pt. „Panorama miasta”, to nie muszą się z nikim liczyć. Uznali, że wiedzą lepiej i nie muszą się z nikim liczyć. Dopowiem, że na „List Otwarty” nigdy nie doczekałem się żadnej reakcji, a zwłaszcza odpowiedzi. Prezydent M. Pobłocki nie podjął nawet próby spotkania i rozmowy. Niestety, milczeli również wszyscy radni, nie tylko z upolitycznionego środowiska PNP. Niestety, milczały inne media, poza GAZETĄ TCZEWSKĄ. Tak naprawdę było, i to całkiem niedawno! 

Rozmowa z p. Grażyną. I jak ją przekonałem?

Niedawno, jadąc pociągiem PKP Przewozy Regionalne z Tczewa do Gdańska spotkałem p. Grażynę, osobę z dużym doświadczeniem i wiedzą. Nawiązała do mojej batalii z prezydentem M. Pobłockim, na blisko rok przed wyborami samorządowymi. Przyznała, że na początku zastanawiała, czy nie przesadzam, czy mam rzeczywiście rację? Po moich dalszych publikacjach, głównie w GAZECIE TCZEWSKIEJ oraz na portalach społecznościowych, powiedziała do mnie krótko i wyraźnie: „pan mnie przekonał dwoma podstawowymi argumentami. Po pierwsze, „pokazywał pan i ostrzegał przed pychą oraz arogancją prezydenta M. Pobłockiego”. Z tej strony, nie był on powszechnie znany. Wielkie reklamy miały chyba zaczarować, ten jego faktyczny wizerunek. Po drugie, „ujawnił pan system kolesiostwa i pokazał na czym on polegał”. System kolesiostwa i często prywaty, które zastępowały etos, wartości i ideały wspólnoty samorządowej. 

Jan Kulas


 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kx 30.06.2024 21:29
Gdyby były prezydent miał odrobinę szacunku do mieszkańców Tczewa i powiatu tczewskiego czyli czytelników Gazety Tczewskiej to dawno odpowiedziałby na ten list i wszystkich przeprosił za to, że do tej pory nie odpowiadał Ale do tego trzeba by klasy...

Jolka2 27.06.2024 00:39
Jasiu, śmieszny jesteś. Może i kiedyś coś tam znaczyłeś, ale teraz jesteś tylko sfrustrowanym starym pierdołą, którego nikt nie szanuje. Wpraszasz się wszędzie, zaczepiasz ludzi, gadasz do siebie. Ty się naprawdę musisz leczyć.

mieszkanka 28.06.2024 08:10
Jolka2 - po tym tekście widać, że jesteś wyjątkową, sfrustrowaną miernotą, której nic nie wyszło w życiu.

Grażyna 29.06.2024 02:28
To chory stetryczaly facet, który nic nie ma do roboty,więc łazi z sesji na sesję, na wszystkie spotkania, gdzie go wpuszczą. Żyje w przekonaniu, że jest kimś ważnym, choć jest nikim. Janie, idź pogadaj z Grażyną.

JA 01.07.2024 07:25
Chora z nienawiści to jesteś ty Grażyna.

Vim 19.06.2024 10:01
Do marca na kanale YT Urzędu Miejskiego w Tczewie były publikowane filmy z serii "Zapytaj Prezydenta". Tetka z kosztownymi "Pytaniami do prezydenta" to było widać za mało dla byłego włodarza. Ale w jednym z odcinków padło pytanie do Pobłockiego, czy zamierza odpowiedzieć na list p. Jana Kulasa. Odrzekł w stylu, że nie, ponieważ... list nie wpłynął oficjalnie do Urzędu Miejskiego tylko został opublikowany w mediach. Czyli Mirosław wymagał drogi oficjalnej. :-))))

gośść 19.06.2024 01:32
Już widać, że jest lepiej po zmianie władzy.

mieszkaniec 18.06.2024 14:54
Zdradzę pewną tajemnicę. 99% tczewian miało ten list i żałosne podrygi pragnącego atencji Jana Kulasa gdzieś. Pobłocki przegrał, bo długo na to pracował swoim buractwem i otaczaniem się złymi osobami. Czy będzie dużo lepiej po zmianie władzy? Zobaczymy.

Dr. 24.06.2024 08:38
Wypowiedz typowego frustrata.

Reklama
Reklama
Reklama