poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:01
Reklama
Reklama

Oddali pamięć i cześć brutalnie rozstrzelanym mieszkańcom Tczewa

W środę, 24 stycznia jak co roku przy tablicy martyrologii tczewskiej spotkali się przedstawiciele kilku organizacji tj. Dawnego Tczewa, Oddziału Kociewskiego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego (ZKP) w Tczewie, Młodzieży Wszechpolskiej oraz przedstawiciele Fabryki Sztuk. Wszystkich połączyła chęć upamiętnienia niewinnych ofiar niemieckiej okupacji. 24 stycznia 1940 r. Niemcy rozstrzelali w tym miejscu 13 tczewian. Dla przykładu.

Autor: Artur Wirkus

Wszystkich połączyły tradycje patriotyczne naszego miasta. Druhowie Strażacy pełnili honorową wartę.


 

- Złożono kwiaty i znicze, wzniesiono modlitwę za pomordowanych tczewskich bohaterów – mówi Jan Kulas, tczewski samorządowiec. - 24 stycznia 1940 r. na tzw. świńskim rynku przy ulicy Lecha (tuż przy Panst. Straży Pożarnej) okupanci hitlerowscy rozstrzelali 13 zakładników Tczewa, w odwecie za przypadkowy pożar w hali fabryki Arkona. O tym dramacie opowiadał niedawno „koronny” świadek, zmarły kilka miesięcy temu Mieczysław Olejniczak. Przypomnijmy też, że już jesienią 1990 r. władze samorządowe Tczewa tj. przewodniczący Rady Miejskiej J. Kulas i prezydent Tczewa F. Motas, podjęli decyzję o odnowieniu i o uzupełnieniu informacji na pamiątkowej Tablicy. Obecnie oczekuje się pełnego i źródłowego opracowania ze strony IPN w Gdańsku.


 

Pan Mieczysław Olejniczak w sierpniu 2021 r. zrelacjonował nam tamte wydarzenia w wywiadzie Kawa z Gazetą Tczewską. Jako nastolatek na własne oczy widział jakiej zbrodni dopuścili się wówczas nazistowscy okupańci na ul. Lecha.


 

WYWIAD MOŻNA OBEJRZEĆ POD LINKIEM: 

https://www.tczewska.pl/artykul/20542,kawa-z-gazeta-tczewska-rozmowa-z-mieczyslawem-olejniczakiem-ii-wojna-swiatowa-zajecie-tczewa-pierwsze-egzekucje-i-krwawa


 

To jednak nie jedyne świadectwo, które udało się udokumentować. Otrzymaliśmy kolejne od radnego miejskiego – Łukasza Brządkowskiego, także członka Dawnego Tczewa, organizacji pozarządowej badającej historię miasta. Dawny Tczew posiada bogate internetowe archiwum historyczne, które polecamy.


Relacja Rudiego Simonsohn, obecnie mieszka w Berlinie:

„Mój dziadek, Emil Simonsohn, urodzony w 1865 r. w Kruczu i moja babcia Johanna z domu Lewy, urodzona w 1869 r. w Tucholi. Mieszkali w Tczewie i mieli tam troje dzieci. Erna w 1896 r., Irmgard w 1897 r. i mój ojciec, Georg Gerschon w 1905 r. przy Bergstr. 2.
Mój ojciec ożenił się w Berlinie i wrócił do swoich rodziców do Lisewa w 1928 roku. Mieszkaliśmy tam do czasu wypędzenia nas przez nazistów w 1938 r. Zostaliśmy wypędzeni z Lisewa, w Wolnym Miescie Gdańsk, w ciągu 24 godzin. Ponieważ moi rodzice mieli silne osobiste powiązania z Tczewem, przeprawiliśmy się przez Wisłę do tego miasta, zostawiając oczywiście cały nasz dobytek.

 

Tam otrzymaliśmy azyl od rodziny Mellerów przy Schloßstr.15. Doświadczyliśmy wybuchu II wojny światowej wraz z inwazją wojsk nazistowskich na Polskę w 1939 r., ze wszystkimi towarzyszącymi temu osobistymi prześladowaniami, nie tylko ze strony wojsk nazistowskich, ale także lokalnych nazistów. Mój ojciec był kilkakrotnie więziony. Moja matka miała kilka kontaktów pisemnych, za pomocą listów, przez malarza lub strażnika pracującego w więzieniu. To dało nam wyobrażenie o cierpieniu i prześladowaniach, jakie musiał tam znosić mój ojciec. Błagał nas, abyśmy spróbowali wszystkiego, aby go stąd wydostać, np. poprzez emigrację, nieważne gdzie ....
Napisał więc, że nie wie, co się stanie, jeśli stąd go wywiozą. Zostało mu tylko 4,00 marki i poprosił o trochę pieniędzy na nagłe wypadki, coś dobrego do jedzenia i cygaretki. Moja matka powinna przyjść w niedzielę rano o 11.00, bo wtedy Wittmeier ma dyżur. Ale na pewno przyjdzie.

Malarze nie będą tu zbyt długo (kim był Wittmeier i kim byli malarze)? Jak bardzo cierpiał z powodu uwięzienia, widać po jego tęsknocie za rodziną, o której pisze w każdym słowie listu. Na przykład gratuluje swojej córce urodzin 18 stycznia. Ma nadzieję, że później będzie mógł dać jej prezent. Myśli o 44. urodzinach swojej siostry Erny 24 stycznia. Mój ojciec myśli o swojej rodzinie i przesyła pozdrowienia.
Przewrotni nazistowscy barbarzyńcy brutalnie zastrzelili tutaj 13 niewinnych mężczyzn w różnym wieku. Co takiego zrobili ci ludzie, że zostali zamordowani w tak brutalny i nieludzki sposób? Wyciągnięcie z więzienia i zastrzelenie? Ci barbarzyńcy zasiali smutek i cierpienie.
Czego ludzkość się z tego nauczyła? Niech Bóg trzyma swoją opiekuńczą dłoń nad pogrążonymi w żałobie ludźmi i obdarzy świat wiecznym pokojem i dobrobytem.”


 

(tomm)/Fot. Artur Wirkus 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

P
Piotr Sońko 27.01.2024 13:24
Mimo deszczowej aury przybyło sporo osób, które postanowiły oddać Cześć niewinnie pomordowanym w 1940 roku Polakom. Dziękuje za to, że są jeszcze osoby w Tczewie, którym zależy na pamięci i prawdzie historycznej. Dziękuje za przedstawienie krótkiego zarysu historii z tamtych dni i za nazywanie rzeczy po imieniu, za nazwanie Niemców Niemcami.

NERWICA NATRĘCTW. Zaproszenie na zwariowaną komedię w gwiazdorskiej obsadzie m.in. Artur Barciś Lekka opowieść o skomplikowanych osobowościach w reżyserii Artura Barcisia. „Nerwica natręctw” to spektakl o tym, co może się wydarzyć, kiedy pacjenci gabinetu psychiatrycznego zaczną leczyć się nawzajem. Zapraszamy na niezwykłą komedię Teatru Gudejko, który stoi za takimi przebojami jak „Goło i wesoło”, „Między łóżkami” i „Berek, czyli upiór w moherze”.W poczekalni u genialnego psychiatry zawsze jest ciekawie. Jego pacjenci to osoby zmagające się z takimi problemami jak: niekontrolowane przeklinanie (choroba Tourette’a), przeliczanie wszystkiego (arytmomania), strach przed bakteriami (nozofobia), powtarzanie każdego zdania (palilalia), niemożność stanięcia na linii czy tytułowa nerwica natręctw. Już na co dzień bywa bardzo zabawnie.A co może się wydarzyć, kiedy z powodu absencji lekarza pacjenci zaczynają leczyć się sami? Odpowiedź poznają Państwo w trakcie tego komicznego spektaklu! Obsada:Karolina SawkaJowita BudnikKatarzyna Herman / Katarzyna AnkudowiczArtur Barciś / Maciej WierzbickiZdzisław WardejnKamil Kula / Damian KulecBilety: https://adria-art.pl/repertuar/6/teatr-nerwica-natrectw Komedia „Nerwica Natręctw” 11.01.2025, godz. 16.00 i 18.30 Ul. Kard. St. WyszyńskiegoCentrum Kultury i Sztuki w TczewieUWAGA! Spektakl od 18. roku życia! Agencja Adria ArtData rozpoczęcia wydarzenia: 11.01.2025 16:00 – Data zakończenia wydarzenia: 11.01.2025 21:00
Kabaret Ani Mru-Mru - grafika www NOWY TERMIN ZMIANA TERMINU KABARET ANI MRU-MRU w premierowym programie „Mniej więcej” . Przekazujemy komunikat od Organizatora występu Kabaretu Ani Mru Mru – Scena Studio Jacek Pawlewski:W związku z chorobą w rodzinie jednego z członków Kabaretu, występ planowany na 26 października 2024r. zostaje przeniesiony na inny termin – 19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00 Wszystkie zakupione bilety zachowują ważność. W przypadku, gdyby nowy termin Państwu nie odpowiada - bilety można zwrócić. ZWROT BILETÓW:Osoby, które zakupiły bilety online przez system sprzedaży Interticket.pl otrzymają zwrot środków na konto bankowe. Wymagany jest kontakt /e-mail/ z interticket.plosoby, które zakupiły bilety w Kasie CKiS - zapraszamy do kasy po zwrot środków finansowych.osoby, które zakupiły bilety przez inne systemy sprzedaży – biletyna.pl, kupbilecik.pl – prosimy o kontakt e -mail z tymi bileteriamiPrzepraszamy za utrudnienia! ***Historia kabaretu ANI MRU-MRU nie jest długa, bo kabaret nie jest aż taki stary. Powstał tak naprawdę we wrześniu 1999 roku. Skład: Marcin Wójcik, Michał Wójcik oraz Waldemar Wilkołek.Kabaret ANI MRU-MRU wystąpi w Tczewie z najnowszym programem „Mniej więcej”! W nim nowe oblicze kabaretu i nowe niesamowite skecze, których długo nie zobaczycie w telewizji!\\  Nowy termin Kabaretu Ani Mru-Mru19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00Data rozpoczęcia wydarzenia: 19.01.2025 17:00 – Data zakończenia wydarzenia: 19.01.2025 22:00
Reklama
Reklama