piątek, 20 grudnia 2024 06:32
Reklama
Reklama

Manifestacja w obronie polskiej demokracji i konstytucji. Warszawę zalały tłumy sprzeciwiające się decyzjom rządu Donalda Tuska

Manifestacja 11 stycznia w Warszawie nie była jedynie partyjnym zrywem 20 tys. emerytów, jak to opisywała stacja TVN24. Przeciwnie połączyła 300 tys. osób w różnym wieku, jak podaje TV Republika. Zgromadziła rzesze Polaków z całego kraju podobnie oceniających ostatnie wydarzenia, mające miejsce od 13 grudnia 2023 r. , od którego zaczęło się przejmowanie państwa uchwałami i rozporządzeniami łamiącymi ustawy i konstytucję.

Autor: Reda

13 grudnia minister kultury zarządził bezprawne przejęcie TVP Info, poprzez wyłączenie jej sygnału i wyrzucenie dziennikarzy na bruk z dnia na dzień, wbrew Kodeksowi Pracy. Przejęto media publiczne, w tym Polską Agencję Prasową. Obecnie media te są niszczone, przeżywają głęboki spadek oglądalności i odwrót reklamodawców. Postawiono je w stan likwidacji. Podobnie dzieje się obecnie z prokuraturą, która jest w sposób kuriozalny przejmowana przez „demokratę”, byłego rzecznika praw obywatelskich – obecnego ministra sprawiedliwości - Adama Bodnara.

11 stycznia br. manifestanci zaprotestowali też masowo przeciwko stanowieniu prawa uchwałami. Tłum z różnych części Warszawy ruszył placem Trzech Krzyży, następnie ruszył pod gmach Sejmu, gdzie zorganizowano małą scenę. Zaśpiewano pieśń kościelną, piosenki zaintonował Paweł Piekarczyk, co stworzyło klimat jedności i połączyło ludzi. Kulminacyjnym momentem było zaśpiewanie hymnu narodowego przez tysiące osób. Wśród nich byli m.in. mieszkańcy powiatu tczewskiego, starogardzkiego, sztumskiego, malborskiego i nowodworskiego. Tłum idąc pod gmach Sejmu niósł wielką biało-czerwoną flagę. Skandowano m.in. „ruda wrona orła nie pokona” oraz „Republika”. Protestujący wykazali się niemałą wyobraźnią niosąc liczne transparenty, które przedstawiamy w naszej galerii zdjęć. Są straszne i śmieszne zarazem, ale o dobitnym przekazie. Co znamienne nie zauważyliśmy żadnych dziennikarzy z mikrofonami z kostką znanych stacji telewizyjnych i radiowych. Materiały w tych stacjach, jednak się ukazywały. Ciekawe kto je nagrywał?


Manifestanci protestowali też przeciwko uwięzieniu byłego ministra spraw wewnętrznych i administracji – Mariusza Kamińskiego wraz z jego byłym wiceministrem Maciejem Wąsikiem, którzy zostali ułaskawieni przez prezydenta RP - Andrzeja Dudę. Mimo ułaskawienia zostali zamknięci w więzieniu. Zgodnie z wykładnią części konstytucjonalistów – ułaskawienie prezydenckie mają w Polsce nadrzędny, bezwzględnie obowiązujący charakter, mający zastosowanie na każdym etapie postępowania sądowego, nawet jeśli proces trwa. Jest to jednak obecnie podważane przez sędziów związanych z rządem koalicji. Podczas manifestacji skandowano w obronie uwiezionych polityków hasła: „jesteśmy z wami”, a gdy padła informacja „o ponownym ułaskawieniu” przez prezydenta (choć nie należy tego rozumieć dosłownie), wykrzykiwano „dziękujemy”. 

Idąc z tłumem zauważyliśmy, że droga do TVP Info została zablokowana przez służby drogowe i policję. Ochrona obstawiła też Polską Agencję Prasową. Wyloty paru ulic odgrodzono barierkami i obstawiono policją. Gmach Sejmu policja otoczyła barierkami... Niektóre osoby pod sceną wołały do policjantów: „spokojnie nie oplujemy was!”. Nie obyło się też bez prowokacji, bo jak zauważyliśmy w tłumie pojawił się głośnik, z którego dobiegały słowa: „Kamiński i Wąsik to przestępcy”. Jednak idą z protestującymi spotkaliśmy się z życzliwym odbiorem warszawiaków, którzy wołali do nas „świetnie”, „tak trzymać”, „brawo Polacy”. Także trąbiono klaksonami, gdy szliśmy w stronę Nowego Świata.

Widać było, że wiele osób z nadzieję wysłuchiwała przemówień polityków m.in. byłego premiera Mateusza Morawieckiego, Jarosława Kaczyńskiego oraz żon uwięzionych polityków. Miejmy nadzieję, że rzesza protestujących w Warszawie da do myślenia rządzącym, że nie mogą wbrew narodowi w taki sposób traktować państwa, jego instytucji prezydenta i posłów. Wielokrotnie słyszeliśmy w rozmowach z manifestantami, że „bezprawie ma swoje granice” i, że nie można w ten sposób traktować Sejmu. Pytanie czy rząd Donalda Tuska „wyhamuje”. Niestety jak na razie rządzący wydają się nie robić sobie zbyt wiele z chaosu jaki powstał w kraju. Nowe dni przynoszą kolejne rozczarowania nową władzą.


 

Wawrzyniec Mocny


Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Tczewianin 16.01.2024 11:00
Wasza Gazeta to pisowska propaganda , zjechaliście na samo dno.

Kx 16.01.2024 16:26
To nie był marsz PiSu, tylko Wolnych Polaków przeciwko zamordyzmowi, który wprowadza z Sienkiewiczem, Bodnarem i innymi z gangu Olsena Donald Tusk wielki demokrata. Pisz tak o Gazecie Tczewskiej i tym portalu w ten sposób, to obudzisz się jutro w Korei Północnej pod rządami Kim Dzon Tuska

Marcin 17.01.2024 10:21
Bo zrelacjonowali wydarrzenie, które zakłamaly i zmarginalizowaly inne medial płynące nurcie?

NERWICA NATRĘCTW. Zaproszenie na zwariowaną komedię w gwiazdorskiej obsadzie m.in. Artur Barciś Lekka opowieść o skomplikowanych osobowościach w reżyserii Artura Barcisia. „Nerwica natręctw” to spektakl o tym, co może się wydarzyć, kiedy pacjenci gabinetu psychiatrycznego zaczną leczyć się nawzajem. Zapraszamy na niezwykłą komedię Teatru Gudejko, który stoi za takimi przebojami jak „Goło i wesoło”, „Między łóżkami” i „Berek, czyli upiór w moherze”.W poczekalni u genialnego psychiatry zawsze jest ciekawie. Jego pacjenci to osoby zmagające się z takimi problemami jak: niekontrolowane przeklinanie (choroba Tourette’a), przeliczanie wszystkiego (arytmomania), strach przed bakteriami (nozofobia), powtarzanie każdego zdania (palilalia), niemożność stanięcia na linii czy tytułowa nerwica natręctw. Już na co dzień bywa bardzo zabawnie.A co może się wydarzyć, kiedy z powodu absencji lekarza pacjenci zaczynają leczyć się sami? Odpowiedź poznają Państwo w trakcie tego komicznego spektaklu! Obsada:Karolina SawkaJowita BudnikKatarzyna Herman / Katarzyna AnkudowiczArtur Barciś / Maciej WierzbickiZdzisław WardejnKamil Kula / Damian KulecBilety: https://adria-art.pl/repertuar/6/teatr-nerwica-natrectw Komedia „Nerwica Natręctw” 11.01.2025, godz. 16.00 i 18.30 Ul. Kard. St. WyszyńskiegoCentrum Kultury i Sztuki w TczewieUWAGA! Spektakl od 18. roku życia! Agencja Adria ArtData rozpoczęcia wydarzenia: 11.01.2025 16:00 – Data zakończenia wydarzenia: 11.01.2025 21:00
Kabaret Ani Mru-Mru - grafika www NOWY TERMIN ZMIANA TERMINU KABARET ANI MRU-MRU w premierowym programie „Mniej więcej” . Przekazujemy komunikat od Organizatora występu Kabaretu Ani Mru Mru – Scena Studio Jacek Pawlewski:W związku z chorobą w rodzinie jednego z członków Kabaretu, występ planowany na 26 października 2024r. zostaje przeniesiony na inny termin – 19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00 Wszystkie zakupione bilety zachowują ważność. W przypadku, gdyby nowy termin Państwu nie odpowiada - bilety można zwrócić. ZWROT BILETÓW:Osoby, które zakupiły bilety online przez system sprzedaży Interticket.pl otrzymają zwrot środków na konto bankowe. Wymagany jest kontakt /e-mail/ z interticket.plosoby, które zakupiły bilety w Kasie CKiS - zapraszamy do kasy po zwrot środków finansowych.osoby, które zakupiły bilety przez inne systemy sprzedaży – biletyna.pl, kupbilecik.pl – prosimy o kontakt e -mail z tymi bileteriamiPrzepraszamy za utrudnienia! ***Historia kabaretu ANI MRU-MRU nie jest długa, bo kabaret nie jest aż taki stary. Powstał tak naprawdę we wrześniu 1999 roku. Skład: Marcin Wójcik, Michał Wójcik oraz Waldemar Wilkołek.Kabaret ANI MRU-MRU wystąpi w Tczewie z najnowszym programem „Mniej więcej”! W nim nowe oblicze kabaretu i nowe niesamowite skecze, których długo nie zobaczycie w telewizji!\\  Nowy termin Kabaretu Ani Mru-Mru19 stycznia 2025r /niedziela/ godz. 17.00Data rozpoczęcia wydarzenia: 19.01.2025 17:00 – Data zakończenia wydarzenia: 19.01.2025 22:00
Reklama
Reklama