Według portalu tcz.pl najwyraźniej zagrożenie wzrosło, bo „rozsyłają je między sobą m. in. rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1. w Tczewie”. Chodzi o podejrzenie przestepstwa na tleal seksualnym.
Jak się okazuje sprawa mężczyzny, który w niepokojący, podejrzany sposób zachowuje się wobec dzieci jest badana przez służby od dłuższego czasu. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo 20 listopada br.
Policja o swoich czynnościach w tej sprawie tym razem nie poinformowała w serwisie KPP Tczew, ani na swoim fan page'u Facebook'owym. Zapewne chodzi o to, że sprawa ma związek z nieletnimi, których prawo chroni w sposób szczególny...
- Materiał zebrany w sprawie nagabywania nieletnich przez mężczyznę został przekazany Prokuraturze Rejonowej w Tczewie. W związku z tym po wszelkie informacje prosimy zgłaszać się do prokuratury – poinformował sierż. Katarzyna Ożóg, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Zapytaliśmy w prokuraturze o kwalifikację prawną. Śledztwo jest cały czas na wstępnym etapie i toczy się w sprawie, a nie przeciwko sprawcy. Trudno powiedzieć czy zakończy się postawieniem zarzutów.
- Śledztwo toczy się według art 13 par. 1 Kodeksu Karnego (nadzwyczajne złagodzenie kary, par. 1 „Nie podlega karze za usiłowanie, kto dobrowolnie odstąpił od czynu lub zapobiegł skutkowi przestępnemu”) w związku z art. 200 par. 1(dopuszczenie się wobec małoletniego poniżej 15 lat czynności seksualnej) – informuje Tomasz Wiliński, zastępca prokuratora rejonowego w Tczewie. - Sprawa jest w toku. Żadnej osobie jeszcze nie przedstawiono żadnego zarzutu. Do nakłaniania małoletnich do poddawania się innej czynności seksualnej mogło dochodzić w połowie października 2023 r.. Ten czas określono jednak w sposób zbliżony i on także jest obecnie przedmiotem postępowania. Akta sprawy wpłynęły do nas 10 listopada. 20 listopada wszczęto śledztwo. Ze względu na charakter sprawy nie udzielamy szczegółowych informacji.
Zgodnie kwalifikacją prawną według, której toczy się śledztwo czyny zabronione dotyczą osób poniżej 15 lat. Na tę chwilę prokuratura nie jest w stanie powiedzieć jakie będą dalsze kroki postępowania i przed jakim sądem okręgowym czy rejonowym sprawa będzie się toczyła. Nie wykluczone, że w toku sprawy pojawią się dodatkowe dowody i zeznania świadków.
Z-ca prokuratora nie chciał określić czy mężczyzna był mieszkańcem Tczewa lub powiatu tczewskiego.
Sprawa zatem ma charakter rozwojowy. Podkreślmy żadnych zarzutów do tej pory nie przedstawiono. W prokuraturze podkreślono, że sprawa ma charakter szczególny z uwagi na przestępstwo przeciwko wolności seksualnej.
(tomm)
Napisz komentarz
Komentarze