Do zatrzymania podejrzanych doszło 7 grudnia. Policjanci z pionu kryminalnego tczewskiej jednostki policji pracowali nad ustaleniem tożsamości oraz miejsca pobytu osób odpowiedzialnych za kradzież metalowych elementów z jednej z fabryk w Tczewie.
Wówczas łupem sprawców padły pręty, kostki aluminiowe oraz przeciągacze o łącznej wartości 140 tysięcy złotych. Na podstawie zebranego w sprawie materiału, kryminalni zatrzymali i przewieźli do tczewskiej komendy 42-latkę oraz 47-latka. Jak ustalili policjanci, mężczyzna wykorzystał fakt, że pracował jako ochroniarz w firmie. Dwukrotnie wpuścił na teren zakładu znajomą, z którą zapakował stalowe części do samochodu, którym przyjechała. Policjanci odzyskali całość ukradzionych komponentów, które sprawcy sprzedali na złomowisku. W piątek śledczy przedstawili im zarzuty kradzieży. Oboje wnioskowali o, dobrowolne poddanie się karze. Za to przestępstwo Kodeks Karny przewiduje kare do 5 lat więzienia. O dalszym losie mieszkańców powiatu tczewskiego zadecyduje sąd.
KPP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze