Jest to swego rodzaju manifestacja przywiązania do wielowiekowych tradycji chrześcijańskich. Trochę w opozycji do konsumpcyjnego Helloween'u, który przywędrował do nas zza oceanu ku rozeźleniu osób przywiązanych do tradycji katolickiej. Niemniej naszym zdaniem nie wolno nikomu zabraniać przeżywania tego czasu w taki sposób jaki sobie wybierze...
Organizatorzy na zakończenie religijnego spotkania – związanego z Balem Wszystkich Świętych zorganizowali poczęstunek dla uczestników i wspaniały koncert.
Stroną organizacyjną (jak w latach poprzednich) zajęła się młodzież z Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP, wspierana przez Przeorat Pomorski Orderu Św. Stanisława oraz Parafię Podwyższenia Krzyża Świętego w Tczewie, Zespół Szkół Katolickich im. św. Królowej Jadwigi
A wszystko to miało miejsce 31 października. Nasza wideorelacja na redakcyjnym Facebook'u spotkała się z wielką popularnością. Okazało się przy okazji, że coś takiego jak pokazanie przez osoby wierzące, że potrafią inaczej świętować pamięć zmarłych świętych i bliskich może wzbudzać kontrowersje... Tymczasem korowód pokazał, że dla uczestników w tych dniach najważniejsze jest ukazanie i oddawanie czci świętości.
Jak relacjonuje młodzież z tczewskiego OHP, miejscem „niebiańskiej celebracji” była parafia na Starym Mieście. Tegoroczną gwiazdą wieczoru był znany i lubiany przez dzieci chór dziecięcy ROKIDS z Małego Katolika w Rokitkach. Rozśpiewanym dzieciom towarzyszyli utalentowani muzycy, którzy stworzyli niezapomnianą atmosferę. Nie zabrakło również konkursów, quizów oraz wspólnych zabaw.
Organizatorzy przypominają, że Tczewski Bal Świętych, to nie tylko zabawa, ale także czas na modlitwę i przyjrzenie się życiorysowi niezwykłych osób, które wyprzedziły nas w życiowej wędrówce.
Tekst i fot. W. Mocny/OHP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze