Przypominam, że podczas ostatniej zwykłej sesji Rady Powiatu Tczewskiego (29.08.2023 r.), na moje pytanie do starosty, o jego kandydowanie do Sejmu, starosta M. Augustyn odwoływał się do ogólników i pewnych sloganów. Było widać wyraźnie, że nie chciał odpowiadać na bardziej konkretne pytania.
Kandydat na posła powinien mieć również czystą kartę polityczną. Pragnę tu przypomnieć, że p. starosta Mirosław Augustyn miał swój niechlubny udział w odwołaniu przez Klub Radnych Powiat 2023 (członków i sympatyków PNP) prawie wszystkich stałych przewodniczących komisji Rady Powiatu Tczewskiego. Nie podano przy tym żadnego merytorycznego uzasadnienia. A wyjaśnijmy, że klub PNP/Powiat 2023 dysponuje w Radzie Powiatu przewagą zaledwie jednego głosu. Ten swoisty zamach samorządowy, z dnia 5 czerwca 2023 roku, został dokonany na 10 miesięcy przed upływem 5. letniej kadencji Rady. O kulisach i roli starosty, jak też zaleceń w tej sprawie prezydenta M. Pobłockiego, wiele mogłaby powiedzieć radna Gabriela Makać. Ale kandydat na posła, nie powinien mieć tu, nic do ukrycia.
Prawie każdy ma prawo kandydować do parlamentu. Ale nie może to, i nie powinno kolidować z obowiązkami w samorządzie powiatowym. W przypadku starosty M. Augustyna jest to wiele kontrowersyjna sytuacja. Dlatego wzywam Pana Starostę, nawet nie do rezygnacji z obecnego stanowiska, chociaż byłoby to może najbardziej prostolinijne. Wzywam jednak M. Augustyna, przynajmniej do wzięcia bezpłatnego urlopu na czas kampanii parlamentarnej. Urząd starosty tczewskiego nie powinien być wykorzystywany w kampanii politycznej. Niech dobre zasady obowiązują wszystkich!
Jan Kulas
radny powiatu tczewskiego
b. poseł kilku kadencji na Sejm RP
Napisz komentarz
Komentarze